*pada, podnosi się, i znów pada... Tylko że tym razem na kolana przed Miszczem*
To jest boskie... Naprawdę. Aż się popłakałem. To jest piękne!
Chyba zacznę serio myśleć o serialu... Ach...
A wszystko, całe moje zainteresowanie powieścią, zaczęło się pewnej słonecznej nocy... Pamiętam dokładnie moment, jak otrzymałem link od Pandy do tego genialnego arcydzieła!
Szlachetny mistrzu Lukasie, składam ci hołd i proszę o rozgrze... O przyjęcie mych skromnych usług. Obiecuję być Ci wiernym.
Proszę Cię o zobaczenie i ocenienie tego jakże skromnego... A z resztą:
linkPS:
http://www.google.pl/search?q=z%C5%82y+mag...lient=firefox-a