Wiem, że moje pytanie może wydać się głupie, ale... Jak walczyć z trollami? Co mnie nie trafi to odlatuję na odległość 500 metrów, raz tak mu się ułożyłem, że podbijał sobie Beziego jak piłkę. To jest strasznie irytujące, jak z golemami jeszcze da rade wytrzymać, bo mają mało życia to tak z trollami, które mają tego życia 4000+ jest do strasznie wnerwiające. Co mnie nie trafi to odlatuje.
Jest na nich jakaś specjalna broń? Taktyka? A może jakiś amulet czy pierścień, który "usuwa" ten odrzut po każdym trafieniu?