Mam 27 lvl, najlepszy wykuty mieczyk jednoręczny dostępny w 2 rozdziale, próbuję sprowadzić jednego gościa z bractwa do obozu ale natrafiam na drzewnego golema, który jest przeszkodą nie do pokonania. Zadaje mu minimalny dmg niezależnie czy posługuję się bronia obuchową czy też sieczną. To są chyba żarty, smoczego zębacza mogę pokonać solo a tego drzewa jebanego nawet w dwójkę nie ruszę. Co począć?