@Hearthstone 1) Chodzi o święte światło, czyli światło w wersji paladyna. W moim przypadku po nieudanej próbie zabicia golema zwykłym światłem 10 zwojów pojawiło się do kupienia u Martina.
2) Nie dam za to swojej głowy, ale ten klucz trzeba ukraść któremuś z paladynów.
@zenek24pl Grałem (dalej gram) nekromantą, więc co nieco mogę Ci opowiedzieć (poziom hard, wersja 0066). Kostury dla nekro są 2H, ale w moim odczuciu do momentu stworzenia pierwszej runy łatwiej się gra pod 1H. Także na początku gry szybko wbiłem 30% 1H, 2H dobiłem do 30% jak miałem na zbyciu jakieś PN (a przeważnie się ich nie ma). Dałem też około 20 w siłę i zręczność, żeby jakoś dać radę do momentu zostania magiem i dodatkowo 100 w hp. Zanim zostaniesz nowicjuszem zrób jak najwięcej dostępnych zadań, dostań się do gildii pobocznych (złodzieje w szczególności, potem Cassia już nie przyjmuje). Terminować najlepiej u Constantino (bonus do many przy przyjmowaniu na czeladnika), ale co kto woli. Alchemia dla nekromanty (i pewnie w ogóle dla maga) to chleb powszedni, ale nie ucz się żadnych receptur dopóki Cie Xardas nie weźmie na ucznia (jak jesteś nowicjuszem będziesz dostawał +1 do inteligencji za każdą nauczoną recepturę). Będąc nowicjuszem robisz sobie wycieczkę po wszystkich pulpitach, czytasz książki i zwiększasz manę - trzeba jak najszybciej zostać magiem (kup pas nowicjusza - daje 5 inteligencji). Many warto się nauczyć do 100/120, potem szkoda punktów moim zdaniem. Od tego momentu wystarczy zwiększać manę tabliczkami/jedzeniem/miksturami. Pierwsza runa - szkielet, nawet nie myśl o braniu boom gloom, na tym etapie szkielet jest nieocenioną pomocą. Boom gloom potem, pomoże pokonywać silniejszych przeciwników (obniża odporność na obrażenia fizyczne, w ten sposób można nawet trolle zabijać zwykłymi szkieletami).
No i to tyle na start. Potem tylko zwiększasz manę, uczysz się kolejnych run (exhaustion, spear of darkness, skeleton warrior), na czwartym kręgu demonologia i runa demonologii. Naucz się sakty nomen gdy tylko będziesz mógł (o ile masz już jakieś przyzwoite HP, ale wystarczy sumiennie zbierać healing root), jak się bardzo postarasz to nawet w drugim rozdziale dasz radę (ale trzeba mocno zaoszczędzić), w trzecim/czwartym już koniecznie musisz się jej nauczyć. Szczególnie jeśli grasz na hard/legend, gdzie mikstury nie zwracają many natychmiastowo.