Będę grał w Returninga pierwszy raz. W sumie to oprócz Mrocznych Tajemnic w żaden mod nigdy nie grałem.
Chciałem zapytać, czy Returning 2.0 pod względem poziomu trudności jest możliwy do przejścia komuś tak zielonemu jak ja. Czy Łatwy poziom trudności jest porównywalny z taką np. Nocą Kruka? Czy jest trudniejszy. I czy da się cieszyć tą modyfikacją bez zaznajomienia się ze wszystkim co tam jest? Bo zauważyłem, że istnieje masa poradników do zadań, nawet takich, bez których nie dołączymy do danej gildii. Oprócz tego można sobie zepsuć masę bonusowych statystyk, czy zgubić sporo doświadczenia.
Także czy taki mod jest możliwy do przejścia bez czytania wszelkich porad i poradników? I którą gildię polecacie jako pierwszy wybór?
Nie wiem jak to jest w Returningu 2.0, bo gram na razie jakieś 3 godziny i siedzę w mieście.
Gram na poziomie normalnym i poziom trudności przynajmniej na początku nie jest jakoś zbytnio wymagający. Oczywiście zapewne z biegiem czasu się to zmieni, ale na początku przynajmniej dla mnie nie ma problemów.
Jedyne "utrudnienie" to jest takie że w Returningu musisz trochę oszczedzać pieniądze bo tutaj wszystko kosztuje.
Najlepiej też nie popełniać żadnych wykroczeń w mieście/wsi czy gdziekolwiek bo kary, w porównaniu do NK są dosyć znaczne (200 NK - 1200 Ret)
Da się cieszyć, spokojnie. Każdego zadania robić przecież nie trzeba, ale warto bo są ciekawe (przynajmniej w reblancu były).
Co do ogólnej gry w Returninga to ja miałem tak - jeżeli nie mogłem sobie z czymś poradzić, bądź widziałem,że o tu jest taka opcja, ale nie wiedziałem czy jest to opłacalne pytałem tutaj, bądź czytałem poradniki. Np. nie ma sensu wydawać 1000 złota na pancerz skoro i tak za powiedzmy 4 godziny gry dostaniesz za darmo lepszy.
Ja osobiście chyba polecałbym Obóz Bractwa, chyba że został znerfiony. Jak grałeś w NK to może nawet i najemnicy. Zależy czym lubisz grać. Czy wojownikiem, czy magiem.