Spoiler
Po otrzymaliśmy certyfikatu królewskiego od Lorda Hagena, pojawia się pytanie o ludzi do naszego obozu. Najpierw idziemy do obozu i rozmawiamy ze strażnikiem przy wejściu. Następnie musimy znaleźć menadżera, ponieważ nie możemy na własną rękę zarządzać obozem. W końcu musimy zabijać ludzi, pić eliksiry i ratować świat, a świat sam siebie nie uratuje. Istnieją dwie kandydatury na stanowisko menedżera: Valerana i Erola.
Valerana można będzie zaprosić gdy wysłaliśmy Fernando za kraty i jeszcze nie zaprosiliśmy go do pracy dla Lutero (quest „Pomocnik handlowy”). Innymi słowy, jeśli Valeran siedzi w tawernie Orlana, możliwe jest go zaprosić. Będzie chciał 50 monet dziennie, ale można zejść w rozmowie z nim do 35 (mając 50 retoryki). Jednak w tym przypadku, Valeran nie może zostać zaproszony do Lutero. W związku z tym w zadaniu „Pomocnik handlowy” nie otrzymamy najwyższej nagrody, w tym książki "Mistrz miecza" od Walerana (+1 do broni jednoręcznej i dwuręcznej). Dlatego najlepszym kandydatem jest Erol.
Erola znajdujemy w jego domu, po tym, jak pomogliśmy mu z kamiennymi tablicami. Proponujemy mu zostać menedżerem, on zapyta w zamian ... co byś pomyślał? Oczywiście, należy poczekać dobę! Przychodzimy następnego dnia i on się zgadza. Zapraszając Erola, nic nie tracimy, nadal będzie mógł nas uczyć siły i handlować z nami.
Zatrudniając menedżera, kimkolwiek on jest, ścieżka rozwoju obozu jest jedna. Przede wszystkim musisz dać menedżerowi 5000 sztuk złota oraz żywności w ilości 50 kawałków pieczonego mięsa, 25 ryb i 10 bochenków chleba. To na początek. Następnie musisz znaleźć tych, którzy będą zaopatrywać obóz w żywność w przyszłości, a także kopaczy. Jeśli chodzi o ostatnich to spawdź w queście "Co jest z kopalnią?". A o pozostałych opowiemy tu szczegółowo.
W rozdziale 3 możemy od razu zaprosić myśliwych Niklasa i rybaka Farima do obozu. Przyniosą wystarczającą ilość jedzenia na dzisiejszy dzień, ale dla pełnego obozu, który rozwiniemy w na koniec to nie wystarczy. Jednak dla małego obozu z kilkoma osobami to wystarczy. W rozdziale 4, po wykonaniu zadania "Ucieczka Talbina", możemy zaprosić Talbina do naszego obozu jako dostawcę. W takim przypadku obóz będzie miał wystarczającą ilość żywności dla wszystkich. Jednak zadanie „Nowi myśliwi” będzie zawieszone, więc musisz wybrać, gdzie zaprosić Talbina - do siebie lub do obozu myśliwych Falka. Prawdopodobnie lepiej jest wybrać pierwszą opcję.
Zatrudniając górników i dostawców żywności, rozmawiamy z menadżerem. Powie, że obóz potrzebuje: a) kucharza, b) kowala. Na pozycji kucharza odpowiednia jest Edda (obszar portowy), jeśli przynieśliśmy jej statuetkę Innosa. Na stanowisko kowala odpowiedni jest Karl, jeśli przynieśliśmy mu węgiel w rozdziale 1. Ale radzę jeszcze nie zapraszać Karla, a zaprosić tylko Eddę, która nawet nie poprosi o wynagrodzenie. Faktem jest, że Karlowi będzie trzeba dużo płacić, a cała jego rola w obozie sprowadza się do tego, że w dialogu z menadżerem można wybrać wiersz "Rozpocznij produkcję prętów stalowych". To pozwoli obozowi otrzymywać dochód w postaci złota. Musisz jednak odpuścić całą magiczną rudę i rudę żelaza. Biorąc pod uwagę, że w grze jest dużo złota, a przy obecnym składzie, utrata obozu wyniesie tylko 30 monet dziennie (jeśli menedżerem jest Erol, a ty targowałeś się z Hagenem) o wiele bardziej opłaca się uzyskać rudę z obozu. W takich przypadkach nie musisz nawet uczyć się umiejętności wydobywania rudy, obóz zapewni ci ją w pełni. I tylko wtedy, gdy zgromadzisz wystarczającą ilość rudy i zniknie jej potrzeba, weź kowala do obozu.
Nazajutrz po przybyciu do obozu Karla menedżer poinformuje cię, że można rozpocząć produkcję prętów stalowych. Odtąd nie będzie prosił cię o zapraszanie kogoś, ale możesz zrobić to sam. Możesz zaprosić Gayvern (tawerna u Kardiffa) i Wilka (farmę Onar), aby stali się strażnikami naszego obozu. Jeśli nie ukończyłeś zadania "Samotny i bezradny", Wilk zgodzi się pójść do obozu, ale będziesz musiał zapłacić mu 2000 złota. W obecnej wersji można będzie z Wilkiem poprowadzić dialog na temat ochrony farmy Bengara nawet po zabraniu go do naszego obozu, więc zadanie nie zawiesi się.
Po zatrudnieniu Gavern'a i Wilka, menadżer poinformuje cię, że w obozie potrzebny jest uzdrowiciel. Idziemy do Sagitty i jeśli wykonamy zadanie „Obawy Sagitty” w rozdziale 3, to namówimy ją, aby poszła do naszego obozu. Następnego dnia możesz zaprosić inną osobę - Alrika, który będzie również strzegł obozu.
Menadżer da nam ostatnie zadanie – dostarczyć schemat jakiejś zbroi, aby strażnicy mieli lepszy sprzęt. Schemat można znaleźć w opuszczonej kopalni złota w skrzyni obok mikstury Eligora. Dajemy go menadżerowi, a dwa dni później otrzymujemy od niego stalową zbroję (z jakiegoś powodu strażnicy obozu nie zakładają jej, no dobrze, dobrze). Na tym zadaniu „Ludzie do obozu” tak naprawdę się kończy.
ps. Przypuszcza się, że w wersji 0066 można również zaprosić Bilgotha jeśli wyprowadziliśmy go z Górniczej Doliny, jednak z powodu błędu nie można tego zrobić, nie pojawia się on w Khorinis.
Spoiler
Ponieważ w nowym obozie Bezimiennego znajduje się niewielka kopalnia z pokładami rudy żelaza i magicznej rudy, bardzo wskazane byłoby rozpoczęcie jej rozwoju. Ale najpierw musisz sprawdzić, czy jest tam dużo rudy. Pomoże nam w tym Wąż, ale poprosić będziemy go mogli dopiero po zatrudnieniu menadżera (patrz zadanie „Ludzie do obozu”). Menedżer powie nam, żebyśmy zabrali górników do obozu. Rozmawiamy z Wężem i zabieramy go do obozu. Lepiej jest wcześniej oczyścić drogę z miasta do obozu. Zaprowadź Węża do samej kopalni, do odgałęzienia z magiczną rudą. Powie ci, że w zasadzie jest tu coś do wydobycia. Co więcej, jeśli misja „Torba pełna rudy” została wykonana, przekonamy Węża, aby pracował dla nas (45 retoryki). Ale on sam nie wydobędzie dużo rudy, potrzebny jest ktoś jeszcze. Zaraz po rozmowie z Wężem możesz udać się do Hagena i uzgodnić dostawę rudy. Jeśli masz 50 retoryki, możesz targować się z nim za 200 monet (dziennie) za każde 100 sztuk rudy, które uzyskamy w obozie.
Potrzebujemy więcej górników. Kto pierwszy przychodzi mi na myśl? Oczywiście jego kolega Snipes. Ze Snipes'em będzie to nieco bardziej skomplikowane, ponieważ aby go przekonać, potrzebujesz 60 retoryki. Ale to nadal nie wystarczy, potrzebujemy więcej ludzi. Idziemy do Górniczej Doliny do obozu Marcosa. Tam rozmawiamy z Grimesem*) i oferujemy mu ucieczkę. Poprosi o przyjście za jeden dzień. Przychodzimy, rozmawiamy z Grimesem, on powie, że paladyni pilnujący parkingu, poszli pomodlić się do Innos w pobliżu ołtarza. Po cichu wyprowadź Grimesa i jego kolegę z jaskini, nie przyciągając uwagi paladynów i idziemy na przełęcz do Khorinis. Przed przejściem rozmawiamy z Grimsem, a następnie idziemy (teleportujemy się) już do samego Khorinis. Spotykamy dwóch górników bezpośrednio przy bramie, która pilnowali paladyni do rozdziału 3. Zabieramy ich do naszego obozu. To wszystko, zebraliśmy wszystkich górników, których można zaprosić do obozu i teraz mamy bardzo dobry dzienny dochód w postaci kilkuset sztuk rudy żelaza i magicznej rudy dziennie. Jednak nie zapominaj, że sto sztuk magicznej rudy trafia do Hagena każdego dnia w zamian za 100 (200 po udanej negocjacji) monet dziennie. Dlatego nawet jeśli pisze dochód z obozu 0 to wynosi 200, a na około 270 sztuk mag. możesz otrzymać tylko ~170 do ręki.
*) - Grimesa można zaprosić tylko wtedy, gdy mieliśmy już do czynienia z nim w związku z wykonywaniem zadania Gildii Kupców „Usługa dla Jory”. Tak więc ci, którzy kupili stragan od Zurisa dla pieniędzy, niestety tracą na tym.