Widzę, że ludzie narzekają, to i ja ponarzekam xD. Ogólnie, gram na ciężkim. Że tak zacytuję pewnego znanego z filmiku na yt skolopendromorfa "to jest dramat kurwa". "Pojedynki" (hahaha, pojedynki kurwa, buhehehe) NPC polegają na tym, który pierwszy wyciągnie miecz, cztery razy wczytywałem grę, bo to Wambo zabijał Asmala xD. Tak moi milusińscy, jebany strażnik zabijał 4 razy wyszkolonego w sztuce rozpierdolu MISTRZA GILDII ZABÓJCÓW, KTÓRY LEGENDARNEGO BEZIMIENNEGO Z 5K HP MIAŁ NA 4 STRZAŁY. Już nie wspominając o misji w której pojawiają się w Khorinis nieumarli - strażnicy przy obydwu bramach martwi, pół obozu bractwa martwe, pół farmy Bengara - martwe, pół karczmy Orlana - martwe xD. Maksymalnie udało mi się wyciągnąć w 7 rozdziale 7 tys. hp, co kosztowało mnie w chuj wyrzeczeń, a i tak dwóch orków to maksimum co mogę wziąć na klatę.No i oczywiście nie wspominając już o wyżej wspomnianej niedojebanej wytrzymałości - 50 na sekundę skradania. Serio, kurwa? To skoro tak, to może zamiast maksymalnej 1000 wytrzymałości, dalibyście jej kurwa ruscy 10 tysięcy? ALBO WIEM KURWA - OBNIŻYLI Z 50 DO 10 MAKSIMUM 20. Ochrona przed ogniem i magią? A na co to komu xD. Ogniste strzały wypuszczane przez orków, śmiertelne pociski wypuszczane przez poszukiwaczy,szały Beliara puszczane przez demony czy nawet ten obszarowy czar co wylatuje taka czaszka z dymem puszczane przez starożytnych magów z płaskowyżu Adanosa? Nie robię sobie z nich nic, nawet stojąc na przeciwko takiego czarodziejskiego typka bez zbroi, bo zadają w przedziale 50/100 obrażeń. Co śmieszniejsze, obrażenia te NIE ZMIENIAJĄ SIĘ xD w zależności od posiadanej odporności na broń, to samo tyczy się obrażeń od broni białej czy dystansowej. Prosty przykład co do tego ostatniego, umownie : masz 5000 hp. 0 ochrony przed bronią białą - zadają ci 1500 obrażeń jednym strzałem. 500 ochrony przed bronią białą ... TAK, NIE POMYLIŁEŚ SIĘ - RÓWNIEŻ 1500 OBRAŻEŃ JEDNYM STRZAŁEM xD. No ogólnie, jak ktoś chce uniknąć stresu, nie polecam legendarnego ani ciężkiego. Po 15 minutach gry i odbytych pierwszych 3/4 potyczkach człowiek dostaje histerycznego ataku śmiechu połączonego z głupawką i ciężką nerwicą.
Zapomniałem jeszcze wspomnieć, a jakże xD. "Piękny" system spania maksymalnie 9 godzin na dobę i teraz uważajcie. Tego "wspaniałego" systemu nie obchodzi, czy odespaliśmy całe 9 godzin na raz, czy rozłożyliśmy (tak jak ja to robiłem) czas na 5/4. 9 godzin i chuj. Nawet jak mieliście kilka godzin z poprzedniego dnia (czyli np. mamy 9 godzin bo nie spaliśmy bo robiliśmy questy, i poszliśmy spać o 15.00 i spaliśmy do równej północy, to i tak wybija 0.01 i możemy powtórzyć sekwencję senną xD. Może i by to wypaliło GDYBY RUSCY NIE DALI KURWA QUESTÓW, NA KTÓRYCH WYKONANIE TRZEBA CZEKAĆ DWA CZY TRZY JEBANE DNI "BO NPC SIĘ ZASTANAWIA". Teraz szybka kalkulacja - nie masz nic do roboty bo wypełniłeś wszystkie dostępne questy i czekasz, aż NPC się zastanowi i odblokuje swoim questem dalej jakiś tam wątek? Czyli śpisz 9 godzin iii ... taaak - 15 jebanych godzin CZEKASZ, TAK, DOSŁOWNIE CZEKASZ, ustawiasz sobie chuj wie gdzie postać, zostawiasz włączonego Gothica i kurwa czekasz. Nie tak, jak zawsze przesypiasz do następnego dnia, tylko CZEKASZ. Kurwicy można dostać, wiedząc, że żeby kontynuować rozgrywkę musisz albo zostawić włączoną grę i patrzeć się jak popierdolony w ekran jak bezimienny siada dupą na trawie, albo idziesz na kilkudziesięcio minutowy spacer i dopiero z powrotem siadasz do gry.
Ogólnie rzecz ujmując. Returning do "ogrania" jest na łatwym". Na normalnym staje się grą "wkurwiającą, ale do ogrania". Ciężki i legendarny - omijać szerokim łukiem.
PS: Słyszałem, że ponoć ruscy jeszcze lepiej dopierdolili. Niektóre nowe questy (nowe w sensie te dodane do returninga 2.0, a nieobecne w poprzednim) są ... NIEOBECNE, DOPÓKI NIE WŁĄCZYMY GRY NA POZIOMIE... TAK KURWA, ZGADLIŚCIE xD, NA TRUDNYM I WYŻEJ. Ręce kurwa opadają i się nie podnoszą.
O złocie już raczej wspominać nie powinienem - w późniejszych etapach 30 tysięcy sztuk złota za +5 do siły, npc wymagający do ukończenia questa po 2/3/4/5 tysięcy sztuk złota, a w nagrodę dostajemy ... 300 do 1000 expa i 100 do 500 sztuk złota. Tym akcentem moi mili zakończę i powtórzę - ciężki i wyżej, to jest kurwa dramat. Pozdrawiam.