Cóż, radka możesz zawsze przełożyć. Ale jak tam, wszystko co masz to te pięć stówek czy możesz jednak znaleźć jakąś dodatkową forsę?
Gdybyś zdecydował się na procek amd (sam takowy posiadam, świetnie się sprawuje) za te pięć stówek miałbyś ośmiordzeniowego 8320 który kręci się bardzo ładnie do 4ghz (i dużo wyżej jak wygrasz loterię) - genialna rzecz w budżecie. Ale musiałbyś dopłacić dodatkowe ~dwie stówki na porządną płytę główną. Wtedy kartę byś przełożył, zasilacz mam nadzieję masz jakiś konkretny (te procki amd zużywają sporo mocy), mógłbyś czekać na zakup reszty części.
Tak szukam tych alternatywnych rozwiązań bo po prostu nie jestem pewien czy q8400 (tak? 8400 miał 2.66?) da Ci wystarczająco duży skok w wydajności żeby to było naprawdę warte apgrejdu. Naturalnie, jest to procek mocniejszy niż jakikolwiek dwurdzeniowy c2d, ale wciąż.
Z drugiej coś co na pewno możesz wymienić i nic się tu nie zmarnuje to dysk - bardzo możliwe że Twój obecny jest stary i powolny, to może mocno wpływać na całokształt.
oj, nowe posty. Okej, spoko, przynajmniej się na coś zdecydowałeś
