Opinie, wrażenia po przejściu gry [temat zawiera spoilery] 114455 247

O temacie

Autor Sentarion

Zaczęty 11.05.2014 roku

Wyświetleń 114455

Odpowiedzi 247

Sentarion

Sentarion

Moderator działu
Szef zespołu
posty813
Propsy1155
NagrodyV
Profesjabrak
  • Moderator działu
  • Szef zespołu
Tutaj możecie opisywać swoje wrażenia, uwagi, recenzje po ukończeniu Złotych Wrót. Czekamy na wszystkie opinie, także te krytyczne;)



Na początek jeszcze małe wyjaśnienie dlaczego prace trwały 6 lat. (wiele osób może dziwić dlaczego tak długo a gra jest tylko na 10-20 godzin) Proces tworzenia Złotych Wrót wyglądał następująco (idąc od końca):

- pół roku zajęły alfa i beta testy (błędów było oczywiście 100 razy więcej niż teraz)
- 1,5 roku trwały prace nad dubbingiem (niestety ktoś się tym nie zajmował nie wie ile pracy i czasu zajmuje nagranie i opracowanie 9 tys nagrań dla 150 różnych postaci)
- 2 lata pracowaliśmy nad Eleą czyli obecną II częścią, która jest gotowa w 50%
- 2 lata pracowaliśmy na Jarkendarem czyli napisaniem fabuły (100 questów), poprawieniem tekstur i stworzeniem 5 obozów
- pierwsze pół roku tworzenia zajęła nauka moddingu i próby wcielania własnych pomysłów do gry

Łącznie 6,5 roku. Oczywiście może nie było to tak wszystko sztywno, ale taki podział dobrze oddaje całą wykonaną pracę.

Z tego powodu Złote Wrota nie są dłuższe. Jedyny błąd jaki popełniliśmy to mieliśmy zbyt duże apetyty i zaczęliśmy robić zbyt duży nowy świat z bogatą fabułą, który nas trochę przerósł i dlatego podjęliśmy decyzję o podzieleniu Złotych Wrót na dwie części (ukończenie Elei zajęłoby zapewne jeszcze ze 3 lata). Poza tym przez te 6,5 roku na modyfikacją na stałe pracowało kilka osób i też nie zawsze, większość porobiła coś przez parę miesięcy, a potem odchodziła. Mam nadzieję, że teraz bardziej zrozumiecie dlaczego tyle to trwało;)

Button

Button

Użytkownicy
posty62
Propsy7
  • Użytkownicy
Witam.

Bardzo dobrze się bawiłem podczas gry w Waszą modyfikację. Przejście modyfikacji zajęło mi ponad 14 godzin. Nastawiałem się na naprawdę mocny projekt i się nie zawiodłem.

To co naprawdę mi się spodobało:
+ Dubbing - doskonale grało się w Gothica z polskim dubbingiem. Grając w inne modyfikacje, jak Returning czy Global Mod grało się fajnie, ale nie było tego klimatu, ponieważ rosyjski dubbing to nie jest to samo co polski. Szczególnie dobre głosy podłożyli: Bezimienny i Brat Xardasa.
+ Fabuła jest interesująca i wielowątkowa. Podobała mi się historia przedstawiona przez twórców mimo kilku schematyczności.
+ Obozy, które stworzyliście miały swój klimat. Szczególnie przypadł mi do gustu obóz piratów.
+ Solidne wykonane nowe tekstury orków oraz modele zbroi.

Czego mi brakowało?
- Domyślam się, że twórcy skupili się na Jarkendarze, natomiast najbardziej brakowało mi wykorzystania potencjału Górniczej Doliny.
- Dubbing został stworzony bardzo dobrze, lecz słuchając niektórych głosów miało się wrażenie, że jest to na siłę czytane bez jakichkolwiek emocji.
- 14 godzin gry to dla mnie odpowiedni czas jak na przejście tego moda, lecz dla niektórych fanów może to być zdecydowanie za mało (szczególnie, że czekali przecież tyle lat).
- Nie spodobało mi się zakończenie. Mam nadzieje, że niebawem pojawi się druga część? (bo jeśli znowu będzie trzeba czekać kilka lat, to już raczej w to nie zagram).

Podsumowując: Według mojej opinii najlepszy polski mod o Gothicu jaki powstał. Największą zaletą jest polski dubbing.
Ocena: 8/10
 

Revolution

Revolution

Użytkownicy
posty127
Propsy20
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Ogólnie mod zajebisty, ale jest coś za co autor powinien spłonąć w piekle...  wprowadzenie imienia dla głównego bohatera to NAJGORSZY pomysł jaki  widziałem od dawna w modach, może niektórym się to spodobało aczkolwiek jak dla mnie to była podstawowa tajemnica w Gothicu wprowadzająca klimat, trochę mi to go zepsuło ;/  btw
sentarion trzeba było mówić że macie zamiar zrobić 2 cześć to bym może zaczął wtedy tą wyspę robić ;P
 

Werewolf

Werewolf

Użytkownicy
Zielony goblin - za dnia biznesmen, w nocy złoczyńca
posty6339
Propsy2476
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Zielony goblin - za dnia biznesmen, w nocy złoczyńca
Co prawda calego moda jeszcze nie przeszedlem, ale jest juz blisko, 4 rozdzial. Jedyne co mnie lekko zirytowalo to fakt, że po permamentnym wkurwieniu piratów (to jest wbicie do nich do bazy bez pozwolenia) trzeba cofac sie save'm a nie macie na to jeszcze jakiejs alternatywy (np. nie mozemy szpiegowac, tracimy mnostwo EXP i cennych rzeczy ale kontynuowac glowna fabule mozemy). Przez to stracilem 2 godziny z zycia.


Ale pochwale sie, że podczas bitwy z piratami nikt mi nie ucierpial, jedynie Wulfgar prawie umarł. Wymagalo to ode mnie kilkukrotnego wczytywania save'ow zanim skumalem, ze trzeba przyzwac paladynow rogiem (co prawda Varek o tym mowil, ale na filmiku poczatkowym przy bitwie widzialem paladynow, wiec myslalem, ze juz nie trzeba) a pozniej znow kilka razy wczytywalem zanim skumalem, ze najpierw trzeba wybic czarnych magow aby nie leczyli. I takim wynikiem ilosc naszych strat to 0.
 
http://chomikuj.pl/Thorus12/ = Mody do Gothica - Przeznaczenie, Ludzie z Górniczej Doliny i inne! Mody do RimWorlda!

KOMPUTER:
Spoiler
Windows 7 Professional 64-bit SP1
-Intel Core i7 @ 4.00GHz   Technologia Haswell 22nm
-8,00GB 2-Kanałowy DDR3 @ 666MHz (9-9-9-24)
Gigabyte Technology Co., Ltd. Z97X-Gaming 3 (SOCKET 0)   28 °C
-X220W D-sub (1680x1050@60Hz)
-4095MBNVIDIA GeForce GTX 980 (Gigabyte)
-931GB Western Digital WDC WD10EZEX-08M2NA0 SCSI Disk Device (SATA)
-ASUS DRW-24F1ST a SCSI CdRom Device
-Realtek High Definition Audio

Krystian2222

Krystian2222

Użytkownicy
posty175
Propsy26
  • Użytkownicy
Mod bardzo fajny, miło mi się w niego grało lecz zakończenie zostawia pewien niedosyt :<, btw po odpaleniu kodów na Elei można sobie spokojnie biegać i wchodzić w różne ciała <3.
Czy zapis z pierwszej części moda będzie  importowany do drugiej części, czy przydzielicie z góry lv i ekwipunek ?.
 

Volfer

Volfer

Użytkownicy
Ten ktoś ?
posty78
Propsy10
ProfesjaReżyser
  • Użytkownicy
  • Ten ktoś ?
Wrażenia mam bardzo przyjemne z gry ale ...

-po pierwsze zadań pobocznych jest za mało i to zdecydowanie
-po drugie zdarzyło mi się raz w obozie piratów, że po prostu wszyscy zaatakowali mnie bez powodu (wszystko było ok pancerz był do nikogo nic nie powiedziałem nie ukradłem itp.)
-po trzecie i chyba najgorsze próbowałem na trzech komputerach na 3 różnych systemach XP 7 i Vista usunąłem wszystkie inne mody ba odinstalowałem i znowu zainstalowałem Gothic'a 2 nk ale i tak co ok.15 minut wyjebywało mnie z gry dlaczego ?
-i po czwarte rozczarowujące zakończenie (no wiem że będzie 2 część ale naprawdę musiało się to tak skończyć ?)
Poza tym wszystko super :D ale mam nadzieje, że poprawicie to w wersji 2.0 moda (bo chyba taka wyjdzie ?)
i w szczególności dodajcie więcej misji pobocznych przy tym nie dodawajac nowych NPC bo będzie przeludnienie błagam tak jak teraz jest jest dobrze a i może więcej walk na arenie :) (więcej wojowników można by dodać)

pozdr,
 
****:::*******
****||*******
****||*******
***©°©****
        To dla Was ...Weterani

       {łał sztuka współczesna :O}
                    /
¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿  « Weterani

MrKanister

MrKanister

Użytkownicy
posty35
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Coś zaskakującego.. Tymi słowami można określić ten mod, zarówno w pozytywnym jak i negatywnym tego słowa znaczeniu. Bardzo przyjemnie grało mi się w tego moda z różnych względów ale też parę rzeczy niestety mnie trochę irytowało..

Zdecydowanie na plus zasługują:

+Polski Dubbing - Jezusie, jak Gothic to tylko polski dubbing. Naprawdę ekipa od dubbingu z TheMartino07 na czele (którego de facto machinimy z gothica gorąco polecam) spisała się rewelacyjnie. Co prawda znalazło się parę błędów, jednak były to takie, na którch nikt jutro nie bedzie pamiętać . Głosy zostały w większości odpowiednio dobrane, z wyjątkiem jednej osoby - Xardasa, Nie uważam, iż osoba odgrywająca rolę Xardasa zagrała źle, skądże znowu, jednak jego głos był za mało chropowaty i jakoś średnio mi przypadła do gustu, ale reasumując kawał dobrej roboty.

+Fabuła - Scenariusz zaskoczył mnie pozytywnie tak jak tego oczekiwałem, ciągle chciałem się dowiedzieć co się stanie po rozmowie z daną osobą itp.. Nie spodziewałem się zwrotów akcji takich jak: Trafienie do lochu, śmierć Lorda Hagena (Niech Innos czuwa nad jego duszą) czy wkroczenie Lee do Jarkendaru. Zdecydowanie na PLUS

+Zadania poboczne - Naprawdę zadania poboczne mi się bardzo podobały. Były urozmaicone i całkiem sporo ich było, ale czasami mogło trochę wkurzać łażenie od NPC do NPC

+Jarkendar - Naprawdę super świetnie, to co było już dobre zostało poprawione graficznie, także nie jest pusto już na wyspie. Całkiem sporo nowych potworków. Niektóre naprawdę mnie zaskoczyły.

Minusów nie ma dużo no ale jednak...

-Poziom trudności - Nie chodzi mi to walki czy tego typu rzeczy. Mam na myśli pewny brak informacji w niektórych misjach, naprawdę rozumiem, że to gra rpg nastawiona na eksploracje ale no w pewnych momentach musiałem zaczerpnąć wiedzy z poradnika użytkowników bo nic nie nakierowywało mnie by zrobić to albo iść gdzieś tam. 

-Nadanie imienia Beziowi - Co jak co, ale samo nadanie imienia psuło klimat Gothica, jednak imię jakie mu autorzy dali... Imię Meryl kojarzy mi się z jakąś miękką brzoskwinką, który każdy może palcami zdusić. Jeden z gorszych pomysłów twórców.

- ZAKOŃCZENIE - Tu może być i na plus i na minus. Jednak ja daję minusa. Naprawdę myślałem, że się rozkręci akcja będzie ostre nawalanie w demony i inne sługi Beliara. A tu proszę, skrypt się włącza i napisy. Poczułem pewien niedosyt bo nie byłem w stanie wypróbować mojego ogromnego miecza i zbroi.

Podsumowując. Złote Wrota to kawał naprawdę solidnej roboty. Będę pewnie powracał do Jarkendaru pokonując piratów i inne ścierwa oczekując na kontynuacje przygód gubernatora Meryla (ble!). Zatem Teamie Złote Wrota. Dziękuję za spędzone razem chwile z modem a zarazem proszę byście jak najszybciej pozwolili nam poznać Eleę. :)

PS To była moja opinia i każdy może się z nią nie zgodzić oczywiście. Jednak prosiłbym o w miarę kulturalne podejście do owych wywodów :) 
 

Aronax

Aronax

Użytkownicy
posty1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Mod świetny, questy ciekawe, innowacyjne, sporo było biegania ale dało się je wykonać. Już na pierwszy rzut oka widać że musiało to kosztować sporo pracy. Fabuła bardzo ciekawa, zaskakujące zwroty akcji (śmierć Lorda Hagena T.T ) był to jeden z najlepszych a może i nawet najlepszy polski mod do gothica. Wszystko byłoby wspaniale, ale zakończenie... Podczas gry już przeczuwałem coś dziwnego bo rozdziały tak szybko przeskakiwały, ani się obejrzałem a już był 4 wiedziałem, że mają być tylko 4 a Elei i nowych terenów ani widu ani słychu. Z pewnością zakończenie naostrzy zęby niektórym w tym pewnie i mnie wszystko jednak pod warunkiem, że nie przyjdzie nam czekać drugą część kolejnych lat i wyjdzie ona jakoś w najbliższym czasie, nie znamy waszych planów co do tego co jest trochę niepokojące, ale poza tym gratuluję świetnie wykonanej pracy :)
 

Faren

Faren

RaveN Studio
Farelka
posty1172
Propsy1496
Profesjabrak
  • RaveN Studio
  • Farelka
SPOJLERY kurna
 
makin' bacon

Volfer

Volfer

Użytkownicy
Ten ktoś ?
posty78
Propsy10
ProfesjaReżyser
  • Użytkownicy
  • Ten ktoś ?
SPOJLERY kurna

 :F żyć się nie chce przez tą głupią decyzję zobaczenia tego wątku co nie :F
 
****:::*******
****||*******
****||*******
***©°©****
        To dla Was ...Weterani

       {łał sztuka współczesna :O}
                    /
¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿¿  « Weterani

Draks

Draks

Użytkownicy
Gothic 2 Nowy porządek
posty1714
Propsy766
ProfesjaGrafik 3D
  • Użytkownicy
  • Gothic 2 Nowy porządek
Modyfikacja sama w sobie jest ciekawa, ze strony techinczej nieco gorzej, przeszłem 2 razy, nawet przyjemnie się grało, strasznie krótki ten mod, po za tym, że ork wchodzi po drabinie, żadnych nowych animacji nie zauważyłem, ogólnie lipa, myślałem, że modyfikacja robiona 6 lat przebije wszystko, a tu co ledwo 10 godzin gry i nic wiecej, zawiodłem się, jeszcze jest szansa w Dziejach Khorinis oraz Dziedzictwie, po za texturami które mi się podobały, nic ciekawego mod mi nie pokazał, zakończenie robione na szybko, nie wiem dlaczego, na stronie pisaliście o nowej wyspie, a w samej modyfikacji co? nudne zakączenie z zapowiedzą na II część, tarcze chyba miały być to są same modele w domku Grinesa, to już mogło się bez nich obejść, to samo dotyczy się mieczy, pisaliscie, że jest dużo nowych modeli, o zauważyłem 3 lipne miecze, może topór orka fajnie wyszedł tak to lipa skoro była zapowiedź to pewnie za kolejne 6 lat wyjdzie ZW II z kolejną dawką 10 godzin gry, ogólnie oceniam modyfikacje 5/10 za czas który przeznaczyliście w modyfikacje, to tyle, proszę o niekrytykowanie mojej opini, mam prawo ją wyrazić.
 

Martinos

Martinos

Złote Wrota
Leo
posty178
Propsy109
ProfesjaReżyser
  • Złote Wrota
  • Leo
Przeglądać temat o wrażeniach po przejściu gry i narzekać, że są spoilery  :ok:
 



Xan

Xan

Angielska wersja Złotych Wrót
posty31
Propsy2
Profesjabrak
  • Angielska wersja Złotych Wrót

Xan
Angielska wersja Złotych Wrót

Opinie, wrażenia po przejściu gry
#12 2014-05-13, 00:32(Ostatnia zmiana: 2014-05-13, 00:39)
Ukończenie Złotych Wrót zajęło mi ok. 19 godzin przyjemnej gry. Nigdy wcześniej nie grałem w żadne mody do Gothica, ponieważ ukończonego Gothica 2 z dodatkiem Noc Kruka porzuciłem wieki temu.
 
To, co oferuje ten dodatek, to powrót do świetnych czasów i niesamowitego klimatu jaki panował w dwóch pierwszych odsłonach Gothica.
 
Aby nie tworzyć tutaj ściany tekstu, której nikomu nie będzie się chciało czytać, posłużę się systemem plusów i minusów.
 
+ Dubbing – to dzięki niemu dałem szansę tej modyfikacji i nie zawiodłem się! Chociaż do profesjonalizmu jeszcze daleko, to całkiem miło słuchało się wszystkich kwestii w naszym ojczystym języku.
 
+ Fabuła – coś niesamowitego. Naprawdę jestem pełen podziwu dla osób odpowiedzialnych za scenariusz. Jak na fanowską historię wypada ona rewelacyjnie. Zadania główne są bardzo dobrze przemyślane, a zadania poboczne świetnie je uzupełniają.
 
+ Dobrze obsadzony i zbalansowany świat gry.
+ Spora ilość zadań.
+ Podział na obozy.
+ Możliwość spotkania dawnych przyjaciół.
+ Możliwość uczestniczenia w epickiej bitwie przeciwko piratom.
+ Czas gry.
+ Easter eggi. :)
 
- Nadanie imienia Bezimiennemu to strzał w stopę. Jego imię powinno zostać sekretem do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej!
 
- Mnóstwo freez’ów psujących fun z gry.
- Niektóre zadania główne są źle oskryptowane, co nie powinno mieć miejsca.
- Blokujące się na teksturach postacie NPC.
- Rozczarowujące zakończenie.
- Niepotrzebny nacisk na ą oraz ę podczas wielu kwestii dubbingowych.
- Niektóre głosy orków były niewyraźne i/lub zbyt ciche.
- Jeden z Magów Wody mimo dobrego głosu nagrywał na kiepskim sprzęcie albo w kiepskim środowisku.
 
Za dubbing daję 8/10, zaś za fabułę 9/10 – byłaby 10, gdyby nie to zakończenie.
 
Ogólnie „Złote Wrota” 8,5/10. 
 

YetoKnight

YetoKnight

Użytkownicy
posty125
Propsy114
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
Właśnie przeszedłem, zajęło mi to 16h na normalnym poziomie trudności.
Ogólnie cała modyfikacja wykonana profesjonalnie jak na goticzka, wysypało mi się dwa razy, czyli mniej niż normalny g2 nk xD
Wgl nie spotkałem się z błędami które by mogły przeszkodzić ukończyć grę. Jednak są minusy. Po pierwsze i najważniejsze: wylatywanie z imieniem głównego bohatera to jakieś nieporozumienie. To zdecydowanie największy ból tej modyfikacji.
Kolejnym problemem jest to, iż jest za dużo zadań typu "znajdź coś tam, gdzieś tam", chodzi się nieraz 30 min w jednym miejscu i szuka jakiejś pierdoły. Wyważenie - za szkieleta 300 doświadczenia, a można go położyć na kilka ciosów. Dwa płonące ścierwojady w walce wręcz mnie kładą (a jest za nie mniej doświadczenia). U orków przedmioty w sprzedaży się dublują, ale ktoś już na to zwrócił uwagę. Ogólnie mam też wrażenie, że sam bohater jest jakiś taki "za grzeczny" i jest za mało sarkazmu w jego wypowiedziach. Odnośnie samej wyspy Elei: tyle ile można było zobaczyć - strasznie tam płasko xD dodajcie jakieś wzniesienia czy coś. Czekam także na Lestera w następnej części.
Mimo wszystko czekam na drugą cześć, bardzo fajnie się grało (no może poza momentem z tym imieniem ;P )

EDIT: Dubbing jest bardzo dobry jak na amatorski projekt.
 
Ja się nie znam, to chętnie się wypowiem.
https://www.youtube.com/user/YetoKnight

gann07

gann07

Użytkownicy
posty34
Propsy30
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
Mam 23 lata, jestem z Gothiciem za pan brat od wielu lat. Mam także pokaźną kolekcję gier z tej serii i po przejściu kilku modyfikacji, gorszych bądź lepszych, mogę się rzeczowo wypowiedzieć. Na dzień dzisiejszy polecałem znajomym tylko i wyłącznie Dark Sagę, miałem nadzieję, że to się rychło zmieni.

Jestem świeżo po ukończeniu modyfikacji, spędziłem przy niej około 20 godzin na poziomie trudności: ekstremalny. Bugów jest mnóstwo, rażących easter egg'ów na poziomie Mrocznych Tajemnic też. Zacznę od początku, bo jakże by inaczej.

Film wprowadzający, poszukiwacze z głosami bardzo młodych gości i od razu uniosła się moja brew. Wszyscy pamiętamy poziom, a raczej jego brak w Mrocznych Tajemnicach, dlatego obawiałem się tego samego - choć źle nie było. Po filmie, pojawiamy się w świątyni i niby wszystko w porządku, ale co tam robi brat Xardasa? I dlaczego nazwaliście go Neoras, tak samo jak  miał na imię mag ognia, alchemik z części drugiej? Pojawienie się go, jest zupełnie nieistotne, wyssane z palca jak w większości przypadków, a jest ich cała masa:

Miltena (Porwany z Bakareszu?!)
Gorna (Bo tak?)
Diego (Dla złota?!)
Corristo (Umarł ale żyje, też chcę za karę dostać życie)
Christiana (który przetapiał w g2 złoto w obozie bandytów, pan "siekam cebulke", teraz jest magiem)
Skinner (umarł, ale żyje)
Lee (przeszedł przez portal, który jest zepsuty - o tak sobie, bo usłyszał, od kogo?)
itd.



Logika umarła, motywy które były zawsze silne i zrozumiałe w serii gothic, tutaj przekraczają kolejną granicę absurdu. Błędów jest sporo, najbardziej dotknął mnie ten, o którym dobrze wiecie. Poszedłem z Lio na polowanie na... wszystko i jego wzrok przykuł widok cerberów przed obozem w tunelu - pobiegł tam, a ja razem z nim. Wybiliśmy kamiennych strażników, którzy coś tam mamrotali, a gdy prowadził mnie Diego do obozu piratów utknął w tunelu itd. Logicznym zabiegiem jest, że najpierw robimy wszystkie zadania w obozie, a dopiero wtedy go opuszczamy, więc skąd pomysł na ustawienie tego właśnie tak? To samo tyczy się szczurów, idziesz eksplorować obóz, szczury, zabijasz szczury, a potem psujesz sobie zadanie, bo zabiłeś je przed tym jak wybrałeś się do obozu bandytów - serio? Obóz bandytów, wyjście na super niebezpieczne bagna, przed zabiciem paru szczurów w bezpiecznym miejscu? nie rozumiem. Idziemy do piratów, idę i szukam zmian, których nie widać, nie licząc tekstur na gotowych modelach z podstawowej wersji i tak przez cały czas. Jest kilka wyjątków, jak parę mieczy które widziałem na wog.de, jakieś widły, topory które mają się nijak do oryginałów - gryzły się ze sobą, zbyt wysoka rozdzielczość. Są też pancerze, których jest jak na lekarstwo, połowę też już gdzieś widziałem, szkoda.

Znalazłem kilka błędów, strasznie psujących grę:

- Nie naprawiliście opcji podnoszenia statystyk u ich schyłku (29 siły + 5 siły za 5 pkt umiejętności).
- Sprzedałem jeden pancerz pirata orkowi, bo miałem dwa, założył go, wiecie jak to wygląda...
- Dublujące się potrawy u kucharza, które podnoszą na stałe statystyki.
- brak pliku dźwiękowego po pokonaniu Gorna - jeśli wybierzemy złoto.

Jest wiele rzeczy, które widziałem w innych modyfikacjach, a tutaj ich zabrakło, choć były podstawą, wręcz wymaganą. Dlaczego m.in nie mogę powalić orka na arenie?

Jest wiele błędów logicznych, jeśli dajecie 1k bryłek rudy za pokonanie Vareka, a potem jest możliwość sprzedania 1k bryłek u kowala za 100k złota, by móc kupować zupy u kucharza podnoszące statystyki, do tego ustawiają poziom trudności tylko na obniżonych statystykach... jaki to ma sens?

Easter egg'i, bardzo słabe, albo nietrafione. Easter egg'i są zawsze poukrywane, by tylko wścibskie oko gracza mogło je zobaczyć. Dlaczego? by nie psuć klimatu, o który tutaj ciężko. Mam nadzieję, że te nazwy magów, głupot, maga wody nazwanego imieniem twórcy modyfikacji, Bonzo Hakera jako bandytę, brata Xardasa z imieniem istniejącego maga to nie jest easter egg, a błąd. Ale te tutaj, wrzucone na siłę, aż wołały o pomstę do nieba:

- ork Misoth śpiewa "Widziałem sokoła cień", to nie jest zabawne.
- Mag Wody Mynkos nazywa Bezimiennego Sherlockiem Holmesem, podczas questa głównego.

Logika umarła do końca, gdy spotkałem Miltena w jaskini u bandytów. Nawet nie chodzi mi o jego pojawienie się, działanie na zasadzie Spellbound'a: "Dajmy tych których znamy, to nas pokochają", ale to sam nielogiczny fakt fabularny, skłonił mnie do tego stwierdzenia. Wiedzą, że jest mordercą i kłamcą, wypuścili go, na przeszpiegi do obozu orków. Świetnie, dlatego Bezimienny nie ucieknie i się tam już nie pojawi, albo nie zrobi w balona Hannibala, by sam dostał po twarzy i siedział w jaskini. Scenariusz leżał, tak samo jak pojawienie się Corristo, którego ukarał Innos, a potem doświadczył Beliar. Po co tworzyć nowe postaci, jeśli można skorzystać z istniejących w kanonie i je zbezcześcić. Karą była śmierć, nie... damy życie jako karę - nieumarły = nieśmiertelny, to jeszcze lepiej w przypadku maga. Magiczna bariera? w sumie taki poboczny quest, chyba tylko po to, by ją tam umieścić.

Dubbing jest różny, bardzo różny. Aktor Neorasa na przykład miał świetny głos, dlatego można było słuchać tych "kocopołów" fabularnych, ale gdy pojawił się Xardas (BO TAK), i zaczął mi gadać dziecięcym głosem jak robot, to chciałem by wrócił Neoras. Wiele głosów było powielanych, kopiowanych bez modulacji, silenie się na twardziela poprzez chrypę tworząc coś, czego nie da się słuchać. Ale mniejsza o to, dubbing jest dodatkiem, choć jako dodatek wygląda najlepiej patrząc na to, co zobaczyć można w grze.

"dwie nowe lokacje"

- mowa tu o malutkiej mapce, w której popsute są cienie, gdy zdobywamy jakiś zwój.
- mapa Elei, ale tylko i wyłącznie jako napisy końcowe - w sumie równina, brak wzniesień, nie ma nic.

Cały boom modyfikacji, to eksplorowanie terenu, który dobrze znamy z Gothica 2 NK, czasem z nowymi obiektami i fabułą. Tekstury z wysoką rozdzielczością gryzą się z rdzennymi plikami Gothic'a, fabuła to wepchnięte na silę nieprzemyślane monstrum, podzielone na dziwne questy, które nie składają się w logiczną całość.

Mamy wszystko i nic, czarę goryczy przepełnił Meryl "Streep" jako Gubernator, który mianował bandytę Alvaro na sędziego i wypuścił weterana straży Wulfgara do bandytów - bo chciał.

Nieuczciwą polityką na wydłużenie gry, było oczekiwanie REALNYCH godzin, Lee prosi nas o godzinę, na napisanie listu do bantytów? idę spać, mija tydzień, nic - nie działa. Stoję przed nim, jadę do sklepu - schodzi mi godzina, magicznie sam zagaduje. Może był to zabieg, by mieć czas na robienie czegoś innego, pobocznych questów - ale jakich? Te kilka prostych i schematycznych questów? Dlaczego nie można porozmawiać z Isabelą o zmarłym Lordzie Hagenie? Smaczków brakuje, więc co tam robić?

Poziom ekstremalny, 7 punktów umiejętności co poziom i obniżone statystyki - to wszystko. Świetnie, ale dlaczego ze statystykami 30 siły 30% 1h, mogę zostać mistrzem areny? w sumie mogę skończyć tak grę. Mechanika nie została ruszona, więc trudny gothic, to gothic biedny w zasoby, zwoje, złoto i punkty umiejętności - tutaj tego brakuje. Każdy wie, że na każdą bestię, człowieka, orka jest sposób. Mniejszy czy większy, bardziej zręcznościowy, ale jest. Dlatego nazwaniem poziomu normalnego, ekstremalnym, jakoś mnie uraziło.

Jest kilka rzeczy, które mi się podobały. Dubbing czasem był naprawdę przyzwoity, smaczek ze śpiewaniem orków przy wiecznym płomieniu także - choć widziałem to już w Dark Sadze. Kilka pobocznych questów, także na plus. Klimat piratów może i niezbyt przekonywujący, wyglądał dobrze. Jedyna scena, która mnie zdziwiła, to powalenie Bezimiennego przez bandytów. Każdy mógł go wsypać, albo Santer, albo Jack Aligator - choć szkoda, że nie można było tego dokończyć. Walka na pustyni, też nie należała do najgorszych, tylko gdy skończyła się bitwa, automatycznie uśmierciło mi tych "wybranych" przez system. Padli bez tchu, na zawołanie skryptu.Nie wrócę do tej modyfikacji, niesmaczny koniec z automatycznym bieganiem po mapie i gadaniem z magiem wody, który nam grozi... a na koniec zapowiedź drugiej części, ala Diccuric. Wybaczcie, ale nie, kolejne 6 lat na słuchanie kolejnych kocopołów?

Nie ocenię w punktach, bo nie ma odpowiedniej skali, nie znam się na tym. Nie polecam grania w modyfikację zagorzałym fanom serii Gothic, czy czułym osobom na punkcie motywów i logicznego myślenia. Niemniej jednak, jakaś grupa społeczna będzie się dobrze bawiła, patrząc na opinie powyżej. Ja jednak bawiłem się kiepsko, także szkoda mi trochę spędzonego czasu - 6 lat czekania,  a tu takie coś. Bardzo szkoda.

**To moja subiektywna opinia, nie musicie się z nią zgadzać.**
 

pnaro

pnaro

Użytkownicy
posty63
Propsy3
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
Witam
Mod świetny , trudno się wypowiedzieć ,ale postaram się na zasadzie plus/minus.

na "+"
zachowanie klimatu Gothic`a ,
fantastyczne animacje i tekstury orków ,
świetny dubbing(za wyjątkiem Xardasa) ,
i ogólnie całość poniewaz  trudno zrobić moda , sam pisze moda i
wiem żę nie zawsze wszystko wychodzi jak chcemy.

na "-"
wspomniany już fragment dubbingu czyli trochę "drewniany" xardas ,
 wylot do win , jak po pokonaniu Gorna chcę złoto ,
tekstura nieba - w nocy tragedia ,
i moim zdaniem rozdziały kiepsko zbalansowane , tzn pierwszy i czwarty dość długie ,
 ale drugi i trzeci przelatują zbyt krótko  ,
zbyt ubogo zrobieni magowie wody i trochę nie trafione ich  imiona  ,
zbyt mało zadań pobocznych ,( dla porównania malutki dodatek do ruturninga o nazwie "przemytnik " dodaje ich 85 ) ,
ale największy zonk to IMIĘ BEZIEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak miałaby być jakaś ocena to na 10 możliwych  pkt  dałbym 7.5
ps.sorry za ortografie piszę z komórki
 

siewka181

siewka181

Użytkownicy
PomiotBeliara
posty411
Propsy68
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • PomiotBeliara
Zakończenie rozjebało mnie totalnie leże kwicze i nie wstaje z podłogi.
Chciałem przejść inną klasą moda ale po zobaczeniu zakończenia odechciało mi się wgl grać.
Trzeba było odrazu jebnąć te złote wrota a nie wyspe na której ogląda się napisy koncowe.
 
JAK NAZYWA SIĘ CHOROBA NA KTÓRĄ CIERPIĄ WYZNAWCY ADANOSA ?
WADA NOSA :d
Motyw do Google Chrome by ja: https://www.mychrometheme.com/t/94h6ywsfrpdltksaofn965n3e
http://z0r.de/L/z0r-de_4014.swf

cotek

cotek

Użytkownicy
nick = CTSS = CoToSaSkille = Cotek :F
posty75
Propsy16
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • nick = CTSS = CoToSaSkille = Cotek :F
to może i ja napiszę coś na szybko

na + :

- świetna fabuła
- bardzo dobry dubbing ( z małymi wyjątkami )
- piosenka Mistoha jak oddamy mu pióro :D
- możliwość " walczenia " po stronie orków
- walka przeciwko piratom
- obóz bandytów a raczej ich sposób " życia "
- skok wiary :lol:
- różne ciekawe misje
i wiele wiele więcej

na - :

- imię beziego ( jak kto woli )
- zbyt szybkie przeskakiwanie rozdziałów
- w niektórych sytuacjach orkowie " mówią " głosem ludzi
- w paru zadaniach miałem tak że znikały z dziennika lecz nadal były aktywne ( np złe sny Apolla i kilka  innych )
- obóz bandytów - tak tak wiem w + też jest ^^  - jak dla mnie zbyt "łatwe i krótkie  misje w tymże obozie ( z wyjątkiem kilku zadań)
- zakończenie - zanim zagrałem byłem pewny że wyspa Elei ( dobre piszę? ) będzie w 2/3 rozdziale a tu rozczarowanie

więcej grzechów nie pamiętam :D
ogólnie za fabułę 8-9/10
  dubbing 7-8/10
a za całokształt  za poświęcony czas  za możliwość wcielenia się w Meryla ( nie nie to nie przejdzie... ) Beziego i odświeżenie mojej " ukochanej gry  ":D
daje 10/10

tak jak to już gdzieś kiedyś pisałem - przepraszam za brak " kropków przecinków itp " ale w te klocki jestem cienki jak barszcz z rosołem :lol2:
 
Spoiler
https://www.youtube.com/watch?v=DfVAagZs8Pk
https://www.youtube.com/watch?v=-VTZy5AL4dU
https://www.youtube.com/watch?v=CKCXF6LaNCQ

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Cytuj
Po filmie, pojawiamy się w świątyni i niby wszystko w porządku, ale co tam robi brat Xardasa? I dlaczego nazwaliście go Neoras, tak samo jak  miał na imię mag ognia, alchemik z części drugiej?
A jak powinien mieć na imię? Dlaczego nie może być dwóch osób o tym samym imieniu?

Cytuj
Lee (przeszedł przez portal, który jest zepsuty - o tak sobie, bo usłyszał, od kogo?)
Zepsuty w jedną stronę.

Cytuj
To samo tyczy się szczurów, idziesz eksplorować obóz, szczury, zabijasz szczury, a potem psujesz sobie zadanie, bo zabiłeś je przed tym jak wybrałeś się do obozu bandytów - serio?
Nie :P Nie wszystkie szczury są w obozie, dwa albo trzy wychodzą poza obóz (są na zewnątrz).

Cytuj
Nie naprawiliście opcji podnoszenia statystyk u ich schyłku (29 siły + 5 siły za 5 pkt umiejętności).
To jest bug? Myślałem, że feature :D

Cytuj
Easter egg'i, bardzo słabe, albo nietrafione. Easter egg'i są zawsze poukrywane, by tylko wścibskie oko gracza mogło je zobaczyć. Dlaczego? by nie psuć klimatu, o który tutaj ciężko. Mam nadzieję, że te nazwy magów, głupot, maga wody nazwanego imieniem twórcy modyfikacji, Bonzo Hakera jako bandytę, brata Xardasa z imieniem istniejącego maga to nie jest easter egg, a błąd. Ale te tutaj, wrzucone na siłę, aż wołały o pomstę do nieba:

- ork Misoth śpiewa "Widziałem sokoła cień", to nie jest zabawne.
- Mag Wody Mynkos nazywa Bezimiennego Sherlockiem Holmesem, podczas questa głównego.
Jakie wg ciebie powinny być easter eggi?

Cytuj
Jest wiele błędów logicznych, jeśli dajecie 1k bryłek rudy za pokonanie Vareka, a potem jest możliwość sprzedania 1k bryłek u kowala za 100k złota, by móc kupować zupy u kucharza podnoszące statystyki, do tego ustawiają poziom trudności tylko na obniżonych statystykach... jaki to ma sens?
Racja.

Cytuj
Aktor Neorasa na przykład miał świetny głos, dlatego można było słuchać tych "kocopołów" fabularnych, ale gdy pojawił się Xardas (BO TAK), i zaczął mi gadać dziecięcym głosem jak robot, to chciałem by wrócił Neoras.
Zatrudnimy Marzeckiego :P

Cytuj
Nieuczciwą polityką na wydłużenie gry, było oczekiwanie REALNYCH godzin, Lee prosi nas o godzinę, na napisanie listu do bantytów? idę spać, mija tydzień, nic - nie działa. Stoję przed nim, jadę do sklepu - schodzi mi godzina, magicznie sam zagaduje. Może był to zabieg, by mieć czas na robienie czegoś innego, pobocznych questów - ale jakich?
Bug Gothica. Nie chodziło o realne godziny, tylko gothicowe.

Avager

Avager

Użytkownicy
posty5
Propsy1
  • Użytkownicy
Po przejściu modyfikacji mam mieszane uczucia, głownie przez Access Violation'y spowodowane przez jakoś opcje w moim ini (Obszar bariery, lewy róg bagien od wyjścia z obozu magów).

Zacznijmy od początku przy rozpoczęciu nowej gry poczułem się oderwany od gothica, pojawiam się nie ma nikogo u kogo można by wyjaśnić co tu robię.(A raczej ktoś by pilnował teleportu, mamy tu do czynienia z piratami Ile to opłynąć wyspę i zaskoczyć wroga?).Pojawienie się tego strażnika zaciekawiło mnie ale cóż następnie wita mnie za przeproszeniem z dupy wzięty "Brat" Xardasa(W sumie mamy 2 postaci wzięte od twoich nicków) aka Neoras od ognistych pokrzyw, można tu było wstawić bardziej sensowną postać i jakoś mniej wpierniczającą się w lore gothica bo z moich zaobserwowań w grze każdy co wspomina o nim lub o Xardasie traktują ich jak swoich "ziomów" szczególnie u Hagena tego bym się nie spodziewał.

"Bandyci" to komedia nagle stali się grzecznymi dziećmi bo przyszedł wujek Alvaro, jak w normalnym gothicu przebywanie w obozie bandytów sprawiało mi frajdę to w tym wypadku to wręcz niesmaczne.

Nie dołączyłem do Magów Wody więc ciężko mi się wypowiedzieć na ich temat jedynie zauważalne było to że z znajomych magów był tylko Saturas, a skoro przez wszystkie części drużyna Saturasa trzymała się razem. To w tym wypadku dziwne że nie było nikogo z nim, szczególnie by się przydał Myxir spec od języka budowniczych, jak i Nefarius jako sensowne zastępstwo "Brata" Xardasa

Orkowie do których osobiście dołączyłem, i jak dla mnie jedyna słuszna opcja dla wojownika.Mamy tu Diega , Gorna i później Miltena(Oraz Corristo na którego Milten stojąc obok nawet nie zwrócił uwagi).Jak mniemam również nowe pancerze(Nie grałem po stronie paladynów to nie wiem ale jakoś miałem wrażenie że bym paradował w tym samym co w podstawce).Tekstury orków w postaci kolorowych koszulek za cholerę mi się nie podobało sensowniej było zostawić tę części odkryte, dać kolczugę lub jakieś futerko. Śmiesznie mi się prezentowało zestawienie Domku Thorbena obok Namiotu wodza, skoro lepsi orkowie o lepszym kunszcie niż ci z podstawy to raczej powinno zamiast namiotu prezentować się tu coś bardziej adekwatnego.
Misja z skradzionym przepisem od razu na 1 miejsce w liście podejrzanych dawało mi Diego (Ciekawe jak wiele osób tak nie zrobiło), lecz on nawet nie miał żadnej opcji dialogowej.Zauważyłem Briana ex-czeladnika Harada totalny ignor od niego.Wielcy szamani też tak po macoszemu się prezentowali i bodajże tylko z "Najwyższym" była jakaś interakcja.

Piraci...od tego momentu miałem wrażenie że sens modyfikacji zaczął się rypać, strasznie mi się nie podobała zmiana o 180 stopni Jacka Aligatora w nim mi nie przypominał oryginału.Stojąc pod Bramo miałem wrażenie że ciekawie będzie ale po wejściu do środka czekało mnie rozczarowanie, co drugiemu było trzeba dupsko obić, co drugi pytał kim jestem (I to w tym wypadku strasznie chamsko zostało to zrobione). W bitwie nie brało mi się przyjemnie udziału wręcz komicznie to wygląda.Chciałem też jakoś oszczędzić starą ekipę Grega (Jakby nie byli takimi ciulami) ale nie było takiej możliwości.

Od momentu z Lee mam wrażenie że końcówka strasznie na siłę była robiona, nie będę wspominał o imieniu bohatera bo nawet nie wybrałem tej opcji ale samo poruszenie tematyki braku imienia przez Lee niszczyło klimat nie patrząc na dalsze gothicki jedynym który poruszył ten temat był Smok-Ożywieniec. Motywu z posado Alvaro nawet nie będę wspomniał bowiem bandyci w obecnej formie są jakimś nieporozumieniem.

Misja z wiedźmo była ciekawa do momentu jej "eksplodowania" jedne wielkie nieporozumienie jeśli by się miało paść martwym od czegoś takiego gdzie się miało do czynienia z większymi potęgami.

Dubbing wiadomo różnie, ale głosy postaci kluczowych jak i tych "twardzieli" okropnie dopasowane Hannibal i Xardas najgorzej.

Motyw złotych wrót mi się podobał pasuje jak dla mnie pod lore ale jak to pod koniec zaczęło się rypać ile tych złotych rzeczy trzeba do tych złotych wrót to szok, gdzie złota zbroja to wręcz prawa bytu chyba że jaką jednorazówka.

Nowe światy mi się nie podobają szczególnie paskudnie się prezentują te podziemia światło to tam cholerę wie jak działa, zaś wyspa na której zakończyliśmy przygodę prezentuje się płasko i strasznie nijako ale w tym wypadku raczej ona jest w dalszej robocie.

Skali ocen z dupy stwarzać nie będę tym bardziej jak to nie jest jak dla mnie finalny produkt, bawić bawiłem się dobrze a zarazem niektóre rzeczy wręcz mnie odrzucały mam nadzieje że weźmiecie moje spostrzeżenia pod uwagę i pomoże wam to w  poprawie modyfikacji.
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry