Podstawa to bycie czeladnikiem Bospera , zrobienie przynajmniej jednej Unikowej Broni u niego i uzyskanie przy tym info że to on właśnie skupuje taką broń.
Problem polega jednak na tym, że aby ta opcja zadziałała potrzebna jest NOWA GRA, gdyż akurat ta możliwość na starym save nie istnieje. Jeśli Kelvin ma tylko takie zwykłe gadki jak inni mieszkańcy miasta (Obywatele) to po prostu nic mu się w takim układzie niestety nie sprzeda.
Znakiem rozpoznawczym, że on jest w stanie coś kupić jest taki nieco plotkarsko- ostrzegający dialog z nim o kupcach w mieście.
Na pocieszenie dodam, że teraz tez gram w opcji bez Kelvina jak czeladnik Bospera i jakoś szło to przeżyć finansowo. Korzystny skup trofeów i Bospera w rozszerzonym asortymencie niweluje te różnice.
Tak z praktyki wynika , że ta sprzedaż unikatowych broni nie jest wcale aż tak kokosowym interesem.
Każda broń kosztuje w złocie, wymaga posiadania pewnych materiałów i za te tańsze bronie aż tak dużo sie nie zyskuje. Fakt Kara Śmierci to 10 000 sztuk złota no ale tej kuszy się po prostu nie sprzedaje.