Udało mi się z trudem i użyciem czarów strachu i zmniejszenia oczyścić wieżę Starca z nieumarłych i demonów. Starzec nie chciał zwrotu Kostura Innosa, pozwolił mi go zatrzymać i obiecał ulepszyć. Niestety, nie ma dalej opcji dialogowych na temat tego ulepszenia. Ponieważ wspominal o tym, że w ulepszeniu potrzebne będzie moje doświadczenie, zgłosiłem się ze świeżymi 10 PD, ale nadal nic. Czy 10 PD to za mało?
Acha, wieża oczyszczona, Starzec urzęduje w bibliotece, ale krata wejściowa wciąż zamknięta, gdyż "brak mi odpowiedniego przedmiotu" przy naciskaniu przełącznika.
Nie wiem czy to ma znaczenie, bo inny wątek i lokacja, ale ktoś wspominał, że żaden z NPCów nie powinien ginąć w sposób niezaplanowany, bo może to zbugować grą. Otóż Bulko, gdy dałem mu wycisk, żył, choć osłabiony. Nawet z nim gadałem. Ale po pewnym czasie zorientowałem się, że znikł z gospody Tyldy. Obok wejścia do krainy Lodowego Smoka, też go nie ma, Sylwio siedzi sam. Nie wiem gdzie przepadł, ja go nie zabiłem, może osłabionego jaki topielec pokonał

Czy to może mieć wpły na tak odległy problem jak ulepszenia kostura?