Zapomniałeś tylko dodać, że jest to trening wymagający odpowiedniej wydolności i kondycji a przede wszystkim bardzo dobrego opanowania techniki z racji na ilość i częstotliwość ćwiczeń złożonych. W praktyce wygląda to tak:
Twój plan też nie jest dobry, choćby z racji na umiejscowienie najcięższych i najważniejszych ćwiczeń na samym końcu treningu (przysiad i martwy). Podobnie zestawienie obydwu tych ćwiczeń na jednej sesji to nie jest dobry pomysł.
Czy wymaga wydolnosci i kondycji - nikt Ci nie kaze zapierdzielac takim tempem, jak wszyscy inni czy tez tymi samymi ciezarami. Crossfity są o tyle fajne, ze moze je robic kazdy, wystarczy dopasowac swoje tempo oraz zalozyc swoje kilogramy.
To nie moj plan, on byl ukladany przez tych calych ekspertow od crossfitow, a patrząc po znajomych ktorzy trenują cross fity dłużej - te plany są zajebiste

Nie, zestawienie obydwu sesji na jeden trening odpada. Jeden cross fit rowna sie jeden trening (chyba, ze robisz 21-15-9, wtedy jebnij sobie dwa

)
Podales same faile cross fitow. Nie, to nie jest praktyka. To jest nieumiejetne a wrecz debilne robienie czegos na sile. To tak, jakbym ja Ci podal same faile podczas rajdów rowerowych, po czym mowil, ze to jest chujowe
