Powiem Ci, że każdy miał tak samo jak Ty, niektórzy nawet gorzej. Trzeba sobie radzić.
Ja mając podobną ilość siły wykonałem większość wymienionych przez Ciebie questów- bo w tej grze nie gra matematyka tylko musk. Na dole opiszę troche taktyk na potwory, bez spoilerów, więc jeśli ktoś nie chce znać małych ciekawostek to niech nie czyta. (Głównie opisuje 1h sword)
I. Sprytny złodziej zrobiłem w 5min, tym mieczem, który wymagał 25 siły i zadawał 55dmg (za 1500 golda u Pakara). Nawet nie zapisywałem gry w trakcie walki. Orkowie mają najgorszą taktykę walki 1vs1 ze wszystkich przeciwników i dziwne, że masz z nimi problemy. TIP: Gdy się cofasz to ork atakuje biegnąc- bardzo łatwo skontrować. Biegnie na Ciebie>>strzałki(lewo-prawo albo góra-prawo, albo lewo-góra, tu już jak lubisz) i tak do skutku.
II. Jak wyżej (tylko tutaj miałem chyba już miecz na +50 siły)
III. Gdy kończyłem arenę miałem dobry długi miecz (70 siły), ale Ur-Thana położyłem jeszcze tym mieczem 25siła/55dmg. Na Kar-a-Kama wystarczyło mieć +30% 1h broni i nie pozwolić mu strzelić z kuszy. Reszta przeciwników j/w.
IV. Jaszczury? Please. TIP: Tylko przyprzeć do muru i nie dawać pardonu. Ja wykorzystywałem przyciągniecie pod jakąś np. skałę, a następnie obiegnięcie i przyparcie do muru.
Wargi są problematyczne bo mają chory dmg i nie dają się tak łatwo przepierać do muru. TIP: Kusza (wystarcza taka na 60siły na początek) + magiczne bełty/bełty z rudy i zwabienie warga w jakieś miejsce, gdzie możesz wyskoczyć (murek, dom) np. warga z okolic obozu piratów zwabiłem do jaskini (tej gdzie robiliśmy questa dla Hansa), wyskoczyłem na filar i wsadziłem w niego ~50 bełtów zwykłych (dawno to było). Ten sposób można wykorzystać z większością przeciwników- TIP: jeśli przeciwnik jest szybszy, to biegniesz zygzakiem i j/w.
IV cz2. Bo te potwory, które "cudem" załatwiłeś mają gorszą mechanike. Cieniostwora/Strażnika/Rudogryza przypierasz do muru. Ot cała filozofia. Ognistego Demona też można.
SZKIELETY: Zmora tej gry. Niektóre naprawdę dobrze walczą. Jednak ich ciosy można parować. Musisz być po prostu zręczniejszy od nich i warto zapisywać grę w czasie walki z nimi. Sam tak robiłem, bo nie mogłem sobie pozwolić walić miśka 5min, żeby później przez jakiegoś laga odwinął ciosem 100% hp...
Gobliny: Ich berserkerzy są niesamowici. Nie zablokujesz ich ciosu, nie przerwiesz także. Pozostaje opcja kuszy z murku (czytaj punkt IV) albo przypakowania postaci na +80siły i z dobrą bronią można dać rade 1vs2 nawet.
Trol: Wbiegnij mu za plecy, walnij 4 razy, wbiegnij ponowanie centralnie za plecy i powtarzaj do skutku (w zależności od broni 20sek-5min).
Sługa nekromanty: BRYŁA LODU. BRYŁA LODU. BRYŁA LO... Najlepiej taka runa. Albo kusza na 150 siły, bo zanim go zabijam kuszą na 120, to przywołuje 2 grupki szkieletów.
Oczywiście w każdym wyżej wymienionym przypadku można wykorzystać zwój bryły lodu.

Można też wykonać questa dla Viviena i nauczyć się trzech kręgów magii i zrobić sobie takową runę.
Poza tym, postaraj się nazbierać kamieni na mocną zbroję myśliwych, znajdź DOBRY DŁUGI MIECZ, bo jest naprawdę dobry, (albo wykuj POGROMCE, chyba u Tobiasa) i zajmuj się gromadzeniem złota. ZAWSZE WYBIERAJCIE MIECZ, KTÓRY JEST DŁUŻSZY, NAWET JEŚLI STRACICIE NA TYM 5-10 DMG. Zwiedzaj świat, zabijaj wszystko co dasz radę dzięki moim poradom, a zwłaszcza WYKONUJ questy. Jeśli nazbierasz golda, warto go wydać u Pakara na pas lub amulet. Świetne itemy w początkowych etapach rozgrywki, chociaż w sumie kosztują 11k.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, pisz.
EDIT: Siewka, ten post również i dla Ciebie będzie pomocny, przeczytaj.
Mi tam zdarzało się grać w trudniejsze gry. Postać prowadziłem podobnie do Was, tylko grę przechodziłem wykorzystując wiele trików ( nigdy bugów, jak np. mnożenie czaru SEN, mikstur itp).
Moje statystyki tak ogólnie:
Spoiler
Do tego dodam, że ja w III rozdziale obecnie, mam postać na 35lvlu, wszystkie questy zrobione prawie, 120 siły, 50 zręczności, 70 many, 600hp, odporności mam 120/120 broń/strzały i przeciwko magikom/jaszczurom zakładam Pancerz Innosa, do tego prawie wszystkie umiejętności użytkowne i 50% 1h broń. Nosze Miecz Myśliwski i kusze na 120siły. Nawet z taką postacią orkowie mają mnie na pare hitów, wiec nie ma co narzekać na poziom trudności i trzeba kombinować.