Przecież poszukiwacze istnieli długo wczesniej przed wydarzeniami z G2, swiadczy o tym fragment rozmowy z czarnym magiem czy chociazby smokiem ozywiencem, ktory mowi, ze "wysłal za nami swe sługi" a nie, że "Stworzyl slugi, aby nas ganialy". Poza tym nigdzie nie ma napisane, ze kazdy poszukiwacz jest czlonkiem sekty, a ze czlonkowie sekty stali sie poszukiwaczami. To juz dwie rozne bajki. Raczej poszukiwacz jest to ktos, kto za "zycia" byl magiem podatnym na moc beliara, jego potege, a niekoniecznie czlonek sekty. A, że wraz z chwila upadku sniacego, wszyscy (wiekszosc) sekciarzy stala sie podatna na beliara to juz inna gadka.
SEKCIARZE = POSZUKIWACZE
POSZUKIWACZE = NIEKONIECZNIE SEKCIARZE.
Kazdy kwadrat jest czworokątem, ale nie kazdy czworokąt jest kwadratem.