z tego co pamiętam to uczy tego myśliwy alfred. Znajduje się w obozie myśliwych ale zauważyłem, że czasami stamtąd wypada gdzieś więc nie jest tam zawsze. Aby Cie tego uczyl musisz nalezec do gildi mysliwych ale sadze ze jak ganiasz juz po GD to spokojnie te 200 potworkow ubiles.
On nigdzie nie wypada, po prostu wchodzi do jednego z dwóch domkow...
I naprawdę masz mnie za takiego debila, że nie wpadłbym na to aby sprawdzić domki? Ehh. Widocznie mam jakiegoś buga bo szukałem alfreda w calym obozie mysliwych i caly najblizszy teren przeszukaem z wyciagnietym lukiem aby go namierzyc i go po prostu nie ma.
Ja mam zaś kolejny problem.
Dołączyłem do bractwa, idę do ratusza, gadam z pierwszym strażnikiem i wszystko fajnie, wpuszcza mnie, ale ten drugi straznik krzyczy "Alarm" i wszyscy sie na mnie rzucają i mnie zabijają...
Ma ktoś jakiś pomysł co z tym fantem zrobić? Prawdopodobnie uzyje kodu i go zabije ale moze jest inny sposob?
BTW zauważyłem, że niektóre zadania od typów ktorzy maja napisac listy polecajace do gallahada trzeba chyba ukończyć przed oddaniem trzech listów gallahadowi bo wykonalem zadania gerbrandta, fernando i salandrila i oddalem te trzy listy polecajace magowi i wtedy te 3 wystarczają ale wciąż są aktywne zadania od valentina i od lutero i bardzo możliwe, że dopada je wtedy bug bo np. pobilem pozniej regisa, mialem wpis w dzienniku, ze pobilem regisa, ale nie moglem juz o tym powiedziec valentino. Zresztą teraz to już i tak nie ważne bo potem valentino dolacza do bractwa i zadanie wpada do "popsutych".