Rozumiem, że Orc jest jakąś tam osobistością(albo był. Nie orientuję się w przypadku niektórych znanych osób z górnego forum), ale to jest wg dziwne, że ktoś się podnieca, bo ktoś się pojawił(jak kolwiek długo by go nie było) i zawraca mu głowe. Każdy ma życie prywatne, a takie coś to jest jak pytanie w tematach w kółko "kiedy wyjdzie mod/spolszczenie?".