Zadałem pytanie właśnie w nadziei, że zrobisz zgodnie z prawami logiki. Zakładam, że jakbym zadał pytanie: "Czy broń dwuręczna pochłania więcej wytrzymałości od broni jednoręcznej?" to byś mi nie zarzucił nieogarnięcia.
Nie uważaj (wszystkich) ludzi za skończonych debili. Zdarzają się wyjątki.
Wytrzymałość jest zabierana skokowo przy każdym uderzeniu, czy liniowo od pierwszego ciosu do przerwania comba? Zakładając pierwszy wariant (wydaje się bardziej sensowny), to czy jak będziemy wyprowadzali combosy szybciej, to każdy następny będzie zabierał więcej wytrzymałości (dobry patent
)? Innymi słowy, czy ilość pochłanianej wytrzymałości będzie się skalować z przerwą, pomiędzy wyprowadzanymi ciosami?
Do tego czy będzie jeszcze regeneracja wytrzymałości w czasie tej niewielkiej przerwy pomiędzy ciosami w combosie (chyba, że to zablokujesz, co powinno podnieść poziom trudności i pozwoliłoby to ludziom na większą różnorodność w stylu gry, oraz nagradzałoby to ludzi, co potrafią się lepiej zsynchronizować z grą).
Czy jest różnica (jeśli tak, to jaka) pomiędzy atakmi normalnymi, a bocznymi?