Eeee...
Dzisiaj sobie odrabiałem zadanie domowe z matmy i zauważyłem pewien błąd w samym układzie równań zakładając, że zrobiłem je dobrze i to, że to prawda, co mówił nauczyciel czyli, że "-0" nie istnieje.
{-x + y = 5
{ x + y = 5
Te dwie klamry potraktujcie jako jedną większą
Zadanie mieliśmy rozwiązać metodą przeciwnych współczynników
no to:
"iksy" się redukują i zostaje
2y = 10 |:2
y = 5
a więc
x + 5 = 5
x = 5 - 5
x = 0
x = 0
y = 5
i gdzie ta nieścisłość?
w pierwszym równaniu w tym układzie
-x + y = 5
Skoro x = 0, to nie może być "-x", bo nie istnieje "-0"
W zadaniu w podręczniku jest błąd, czy ja źle rozumuję?