Historia pisana słonecznej nocy 4692 9

Ankieta

Badanie socjologiczne wpływu dziennych nocy na organizm struty struclem s trumny stefana.

Głosów w sumie: 8

O temacie

Autor Dobel

Zaczęty 7.02.2011 roku

Wyświetleń 4692

Odpowiedzi 9

Dobel

Dobel

Użytkownicy
posty12
Propsy1
  • Użytkownicy
Zbliżała się północ. Było jasno. O tej porze roku to normalne, nikt poza przyjezdnymi się temu tutaj nie dziwi. W tym roku zdziwi się wielu.

Słońce świeci o północy i nie daje spać, ale chociaż w południe pozwala żyć, nie to, co na południu - optymistycznie pomyślał Gerut. Jak zwykle optymista - pomyślała siedząca w jego głowie Wróżka Zębuszka. Gerut nie wiedział o Wróżce, a Wróżka nie wiedziała jak mu powiedzieć, że gdy w dzieciństwie przewracał się z boku na bok przypadkiem wcisnął ją sobie przez ucho. Mała istota w głowie Geruta siedziała przez te lata w ciszy, nie odzywała się. Wiedziała, że jeśli się odezwie źle się to skończy - skończyło by się pewnie w psychiatryku - Gerut, etatowy hipohondryk pomyślałby, że ma schizofrenię. Oboje pamiętali, co się stało, kiedy raz kichnęła. Gerut, mając opuszczone spodnie a w rękach swojego penisa zaczął się nerwowo rozglądać, choć nie to było najgorsze. Nabrał podejrzeń co do jednej dziewczyny, była ładna, słodka i chyba jej się podobał. Gerut skojarzył kichnięcie Wróżki z kichnięciem tej dziewczyny, która zresztą również mu się podobała, więc jak na mężczyznę przystało poszedł błagać ją, żeby nikomu nie mówiła. Skutkiem tego jest to, że Gerut wciąż się masturbuje.

Zresztą...nieważne, ważniejsze rzeczy dzieją się w pobliskiej hatce.

- JAK TO ZGUBIŁEŚ?! JAK MOGŁEŚ TO ZGUBIĆ, TY OŚLE?! - Spytał z wrodzoną sobie grzecznością Egurt.
- No, tak jakoś...może ukradli? - Odpowiedział patrząc błagalnie na rosłego mężczyznę Ruget.
- NIE MOGLI TEGO UKRAŚĆ!!! NIKT O TYM PRZECIEŻ NIE WIEDZIAŁ, TY SUBSTANCJO ROZCIĄGŁA! - Jak zwykle grzeczny i układny Egurt nawiązał do swojego ulubionego filozofa, czyli Kartezjusza i jego koncepcji substancji, która zakładała substancję rozciągłą i myślącą.

Dajmy chwilowo spokój Egurtowi, Rugetowi, Kartezjuszowi i "czemuś", potem może jeszcze się z nimi zoboaczymy, ale nic nie obiecuję.

- Lubię patrzeć na gwiazdy, są takie piękne, cudowne, a Słońce już mi zbrzydło nie mogę dłużej tak żyć. Spać się nie da ani za dnia, ani w nocy, zresztą, jak je rozróżnić? Bezsensu. A już nie mówię o tobie...
- Że co proszę?
- Lepiej wyglądasz w nocy po prostu. Dlatego chcę się stąd wynieść. Gdziekolwiek, gdzie jest noc.
- To może tam? - Zapytała Grute wskazując ręką w kierunku mrocznej krainy spowitej przez zło i rządzonej przez orki.
- Nie wiem. Pomijając te wszystkie historie z Panem Ciemności, mrokami, panującym tam średniowiecznym systemem etycznym, to jednak te orki...to jest dziwne i wymykające się moim zmysłom jak zwierzęta morskie mogą tak poprostu chodzić po lądzie.
- Może te orki pochodzą z księżyca? Może to potomkinie tej, którą ludzkość wysłała rakietą kosmiczną na księżyc?
- Naprawdę wierzysz w te bajki o rakietach, trzeciej wojnie światowej?
- Tak. Bo do diaska. Skąd by niby się wzieli ci starzy kolesie ze sztokholmu wręczający co roku nagrody za wyniki w nauce, literaturze i jeżdżeniu na wrotkach?
- No, ale jeżeli byłaby ta cała wojna, to przecież też by zginęli. Zresztą, jak oni mogli mieć jakieś niszczycielskie siły, skoro dopiero dziesięć lat temu, w 2023 roku przyznali niejakiemu Gerutowi nagrodę nobla za wynalezienie koła?
- Dobra, pogadamy o tym kiedy indziej, jakoś mi teraz przeszła ochota na rozmowę z tobą.
- Grute, no nie bądź taka...
Cisza.
- Grute...
Cisza.
- Grute...
Musiałbym tak długo, ale większość mężczyzn pewnie wie co się właśnie stało...biedny, głupi Trueg nie znający natury kobiet. Zresztą, kto by się nim przejmował. Są ciekawsze rzeczy.
- Guter! Mleko się skończyło! - Krzyknęła kobieta z przykrytą chustą głową.
Mężczyzna tylko zachrapał.
- GUTER!
Brak odzewu.
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!
Chrapanie.

Ehhh...okolica jest jednak niewystarczjąco ciekawa. Mimo, że w okolicy jest kraina spowita mrokiem rządzona mrokiem, często słychcać w nocy straszne dźwięki (okazujące się chrapaniem), a kiedy ktoś coś zgubi, to jest to tylko słoik dżemu truskawkowego. Nawet Wróżka Zębuszka nie poratowałaby sprawy.
Następnym razem skręcić trzeba w przeciwną stronę...teraz dajmy im wszystkim spokój.
 
"You know, it's like anything else" Cab driver

Faren

Faren

RaveN Studio
Farelka
posty1172
Propsy1496
Profesjabrak
  • RaveN Studio
  • Farelka
:blink:
 
makin' bacon

emace

emace

Użytkownicy
czy ktoś napełnia wkłady do długopisów ?
posty404
Propsy297
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • czy ktoś napełnia wkłady do długopisów ?
 





Podobno pewien nekromanta znany pod pseudonimem Xardas jako jedyny poznał imię niejakiego Bezia. Rzekomo za tę informację zobowiązał się ożywiać zabitych przez niego NPC-ów do kolejnych części gry.

eto

eto

Użytkownicy
-Banany pod pokładem? -SĄĄĄĄĄĄ
posty1741
Propsy1793
ProfesjaLvl designer
  • Użytkownicy
  • -Banany pod pokładem? -SĄĄĄĄĄĄ
Hm, co to napisać... Jest genialna! :lol:
 
Niespełniony Level Designer z ambicjami, zmęczeniem i brakiem czasu...

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Masz potencjał, ale niestety wciąż penisa w ręku. :/
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Dobel

Dobel

Użytkownicy
posty12
Propsy1
  • Użytkownicy
Nie wiem jak odebrać tego penisa w ręku. Po pierwsze to mój, czy czyjś penis? Jeśli to mój, to kto go trzyma? Czemu go trzyma? Po co mu on? Czeka mnie kolejna bezsenna noc, chlip, chlip.

Pozdrawiam wszystkich fanów i w związku z Waszym niedowierzaniem śpieszę i zapewniam: tak, naprawdę dżem.
 
"You know, it's like anything else" Cab driver

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
To jak najbardziej Twój penis.
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny
Jego? Jak ktos moze miec pizde i penisa jednoczesnie
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
koło radomska podobno urodził się kiedyś pies obojniak z tym i z tym. niech kyro to lepiej wyjaśni, bo ja nie wiem jak to biologicznie możliwe
 

Wojtexx

Wojtexx

Użytkownicy
posty128
Propsy42
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
koło radomska podobno urodził się kiedyś pies obojniak z tym i z tym. niech kyro to lepiej wyjaśni, bo ja nie wiem jak to biologicznie możliwe
Melkor to jest normalne - przeprowadzali na tym psie eksperymenty genetyczne i dodali mu chromosomy XX i XY. Wszystko można wytłumaczyć.
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry