Dla mnie to absolutnie wybitne sci-fi wciągajace nosem takie Interstellar. Genialny i zaskakujący scenariusz, nie banalny poruszający ciekawe tematy z mocnym kopem emocjonalnym w finale. Nie łatwo go też w pełni pojąć. Reżyseria jest wybitna, muzyka, zdjęcia, scenografie GENIALNY design obcych i sam pomysł na nich czyni ich chyba najciekawszymi kosmitami w kinie XXI wieku. Rewelacyjana Adams choć reszta aktorow daleko za nią.
Cudem 2016 jest jednak Manchester, film wybitnie napisany i będący koncertem 3 aktorów. Jest to jednak film trudny, przygnębiajacy którego prawdziwa wage emocjonalna zrozumia przede wszystkim rodzice. I to jest dopiero produkcja nie dla każdego, jednoczesnie najbardziej ludzki film jaki w życiu widziałem.
Post połączony: 2017-05-06, 14:32
Mac, jesli szukasz ambitnej, niebanalnej ale i trudnej "rozrywki", to są filmy dla ciebie.
Post połączony: 2017-05-06, 14:36
Oba sa znacznie lepsze od nudnego, schematycznego, pocietego jak ser szwajcarski, nijakiego i mdłego Moonlight. Fuck you Akademio