Na jakimś portalu - chyba z mieszkaniami do wynajęcia - przeczytałem "Jeśli oferta, którą tu czytasz wydaje się zbyt prawdziwa, żeby była prawdziwa, to najprawdopodobniej nie jest prawdziwa". No cóż z agencjami wszelkiego rodzaju trzeba bardzo uważać, czy to polska, holenderska, czeska, wielu zależy tylko na tym, żeby się dorobić najmniejszym kosztem. Trzeba czytać opinię i fora, a gościu który to pisał, tego nie zrobił. Pojechał sobie bez żadnego przemyślenia. W najgorszym wypadku może się to skończyć porwaniem i pracą w obozie.