Ogółem trzeba naprawdę być niepełnosprytnym, żeby twierdzić, że PO protestuje przeciwko obcięciu emetur SB/UBekom ponieważ to oni najwięcej w temacie zrobili.
Zgodnie z ustawą Platformy, dawni esbecy dostali świadczenia obliczane według wskaźnika w wysokości 0,7 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944–1990. Przed cięciem wskaźnik wynosił 2,6 proc., podczas gdy przelicznik zwykłej emerytury to 1,3. Teraz PiS owo 0,7 wprowadzone przez PO chce obniżyć do 0,5.
Oczywiście PiS nie byłby sobą jakby nawet tego nie spierdolił. Obniżka emerytur ma objąć emerytury za tak zbrodniczy zawód, jakim w PRLu była służba w Państwowej Straży Pożarnej.
Co do retoryki, że opozycja podważa wyniki wyborów- pierwsza wyniki wyborów podważyła(i nadal to robi) partia rządząca.
Suweren w wyborach podjął decyzję- wygraliście wybory, macie większość parlamentarną, ale od Konstytucji wara. A oni podważają nie tylko Konstytucję- ich działania zmierzają do zniszczenia trójpodziału władzy, starając sobie podporządkować trzecią władzę- sądy i trybunały.
No ale zawsze można wypluwać z siebie biuletyny partyjne podparte syndromem oblężonej twierdzy jak sebogothic. Akurat jego przytoczyłem bo w innych tematach wyraża się raczej rozsądnie i spokojniej.