http://wiadomosci.onet.pl/swiat/kazimierz-m-ujazdowski-chwali-donalda-tuska/85hyz4Nie wrzucam tego linka, żeby pokazać, że Tusk jest dobry, nie wrzucam go jako komentarz do spraw, które się teraz dzieją w UE. Chciałem się nim posłużyć jako przykładem co jest bardzo dobrą rzeczą, a co w polskiej - nie wiem jak w zagranicznej - polityce nie występuje.
Kazimierz Ujazdowski, człowiek z PiSu nie reprezentuje poglądu, który przedstawia jego partia. Stop. Może inaczej. Być może reprezentuje ten pogląd, ale nie ukrywa tego. W polskiej polityce bardzo brakuje obiektywizmu, od zawsze partię nawalają na siebie we wszystkim czym się da, ta partia zrobiła wszystko źle, nawet jeśli zrobiła to co tamtej się podoba i i tak trzeba opluć.
Jeśli PiS zrobi coś dobrze to dzięki temu, że jest dobrą zmianą, jeżeli źle to przez to, że poprzednia partia zostawiła zgliszcza Polski i nie których rzeczy nie da się odratować, już oni nie są nadludzmi (tylko czymś pomiędzy nadludzmi, a śmiertelnikami). Z drugiej strony – jeżeli PiS coś zrobił dobrze, to dzięki temu, że PO zostawiło Polskę miodem i Mlekiem płynącą, jeśli źle to dlatego, że PiS to banda zwolenników rydzyka i ciemnogród. Tak było przed PiS, jest za PiSu i prawdopodobnie będzie i po PiSie. Tak jest we wszystkich sprawach, nawalają się o nepotyzm, marnotractwo pieniędzy, głupie ustawy etc. a sami robią to samo, wytykać potrafią wszystko, nawet to co dobrze zrobione, ewentualnie pominąć milczeniem, tak aby nikt się nie dowiedział, ale już samo krytyka nie istnieje, nie potrafią się nigdy przyznać do błędu, chyba że w skrajnych przypadkach, pełna hipokryzja.
Moim zdaniem jest to jednak wynik tego, że w Polsce ludzie tego chcą. Zawsze sonie mówię, że w demokracji nic się nie dzieje bez przyczyny, oni tacy są, bo ludzie tego chcą. Ludzie lubią czarno-białe charaktery, uwielbiają baśnie, gdzie nie trzeba się zastanawiać, co jest dobre, a co złe, żeby to czasami nie doszło do problemu, czy coś jest dobre czy coś jest złe, jakiś dysonans moralny albo coś jeszcze gorszego. Bo to wymaga myślenia. A kto by lubił myśleć? Jeżeli ja widzę, że jedna partia mówi, że oni są najlepsi, a inni to idioci, że oni mają najlepszy program wyborczy, a tamci beznadziejny, ta partia będzie krytykować przeciwną jak najbardziej krytkując oponentów, a siebie gloryfikować. Jeżeli zaś w drugiej partii mówią, że w każdej partii są źli ludzie, a oni starają się dobierać tych najlepszych, jeżeli mówią, że program wyborczy przeciwników jest zły i podają również argumenty przeciw programowi wyborczemu przeciwnej partii, i argumenty za swoim programem, a do tego nie krytykują wszystkiego co pierwsza partia robi, tylko to co im się nie podoba, to kogo wybiorę? Oczywiście pierwszą partię! Czemu? Bo tamci są najlepsi! Przecież tak powiedzieli, a tamci drudzy? Oni powiedzieli, że się starają być najlepsi, czyli nie są! Nie łatwiej powiedzieć, że są szmaciarzami, którzy chcą zniszczyć Polskę? No łatwiej, więc po co dyskutować, jeszcze wyjdzie, że nie mam racji.
Wystarczy sobie wejść na byle jaki serwis z wiadomościami i zobaczyć ludzi, którzy tam piszą, pominę fakt plucia jadem i to, że tego typu rzeczy zdarzają się też w tematach o letnich wakacjach na wybrzeżu Grecji, chodzi o to jakie tam hasła padają (nie będę przytaczał, bo pewnie każdy wie o co chodzi), a jeśli ktoś coś złego powie na to co ci ludzie piszą! O mój Boże! To komuch/powiec/pisor/kodowiec/kuc etc. on jest idiotą i szmatą! Najgorsze jest to, że takie rzeczy piszą w każdym wieku, począwszy od czasami 15latków do nielicznych 60latków, którzy nauczyli się korzystać z komputera. Raz ktoś dawał tutaj wywiad z Górskim (może nawet ja), wypowiadał się tam trochę o polityce, ogólnie koleś jest raczej po stronie PiSu, ale tak bardziej na środku. Co ludzie pisali pod artykułem? Że jest to kurwa z PO albo ciemnogród PiS. ???
Również daleko nie na tym forum mamy gości, którzy uprawiają taką retorykę, dlaczego Górski według niego jest za PO? Bo uwaga, usiądźcie mocno. Uwaga. Podał Tuskowi rękę i grał jego postać w skeczach kabaretowych!!!!!!!!!!!!! Jeżeli kiedyś będziecie widzieć, że jakikolwiek człowiek, czy to z PiSu, czy może nawet jakiś z zagranicznej partii poda rękę komuś z PO (a najgorzej Tuskowi), to oznacza, że on służy dla tej partii, nie ma innej opcji. Najgorsze z tego jest to, że ci ludzie są skończonymi idiotami, a wyjaśnić im tego nie będziesz w stanie, właśnie dlatego, że nimi są. Najgorsze są skrajności, skrajni zwolennicy PiS, skrajni przeciwnicy PiS, skrajni ateiści i skrajni wierzący, skrajna prawica i skrajna lewica. Ci ludzie widzą świat na swój sposób, jakiekolwiek argumenty – ile by ich nie było i jak dobre by nie były – nie przekonają tego człowieka, że może się mylić. A skrajności wynikają właśnie z braku chęci myślenia i analizowania, coś jest czarne, coś jest białe i świetnie, biorę szabelkę i mówię jak jest, nawet jeśli nie wiem o co chodzi, gdybym wdał się w kimś w dyskusję, przeczytał jakiś artykuł, otworzył się na świat, może by się okazało, że nie mam rację, ale po co? Jeszcze się okaże, że jestem omylny i nie jestem lepszy od innych, a do tego dopuścić nie można, a poza tym świat jest teraz prostszy.