Fenixowi.Gdzieś tak ze trzy lata temu
Kazzmirowi coś odbiło
Z Orkiem, Bubbym (nie samemu)
Wnet The Modders się złożyło.
Długo myślał chłop z Krakowa
"Do czego tu zrobić moda"
Pijąc za browarem browar
Zauważył nagle WoG'a.
Pomysł tedy zmyślił Seba
Gdy z piwnego snu się zbudził
"Moddować Gothica trzeba
Ściągnę więc doń grupę ludzi!"
Gothic - wielka gra, zaiste.
A co polskie - dech zapiera.
Ale popatrz, Jezu Chryste!
Siekacz nie zna obsługi Spacera!Aż tu nadszedł jurny Traffix
Oj, późna to była pora
"Zrobić moda nie potrafić"
Rzekł do Ojca Redaktora.
Kazzmir z pracy Zysk przynosił
Rozweselił wszystkich wielce
Krzyknął: "Forum się przenosi!"
I domena w poniewierce.
Poprzednią zamknęli strzałem
Dziś już jednak wejść się da
Gdyż ostatnio tam widziałem
Xardasa Pięćdziesiąt Dwa.
Nowy TheModdersu zarząd
Od tamtej pory panuje
Nową tM-u root twarzą
Został Sher (jeden z niewielu nie będących ch**em)
Team Kazza i Orcwarriora
Ustąpił Poziomek teamowi
A CZ - niecierpliwych zmora
Mrocznych Tajemnic czarowi.
Poza Sroką i Xardasem17,
Którzy naiwnych Wielką Wojną zwiedli
Był spokój, chociaż czasem
Modderzy nie spali, nie jedli.
Słowem - anoreksja spora
Przez to Kazzmir ledwo przeżył
Pojawienie się Kejcpora
Czyli Maybe, co wysoko mierzył
Tak sięgały wysoko
Ambicje kazzmirskiego palladyna
Wyostrzyło mu się oko
Po kariery drabinie się wspinał
Maybe'iego do władzy drogę
Przerwał sam Kazzmir z zacięciem:
"Jestem adminem, to mogę!"
I zamknął forum je*nięciem.
Siedemnasty stycznia dzień
Godziny pamięci godne
Wtedy to Kazz bowiem
Otworzył forum swobodne.
Ruszyły rejestracje
Jak Piskor pędzący do Kasi
Były też defenestracje
Wszak Pingwinekl to nie nasi.
Takoż jednak ów Pingwinekl
Za administracji Darka
Jakby zniszczył tM-u rynek
Toteż przebrała się miarka.
Darka zawsze trzymał krótko
Tak więc w końcu go wypierdzielił
Nasz kochany Kazz nad wódką
Dekstera, Keretha i Kyro w adminów wcielił
Kończę opis już, kochani,
Fenixem - z jakiego powodu?
Dzisiaj skończył z moddowaniem
Odszedł od korowodu.