myślę że akurat tizgar ma rację. Na każde GTA wszyscy rzucali się jak na świeże bułeczki, nawet na chujową czwórkę, a to jest 5, które ma hype jak stąd do alpha centauri. AC wychodzi co chwilę, GTA co kilka lat. AC ma swoich wiernych fanów, ale jestem pewien że gdybyśmy zapytali jakiegokolwiek gracza spoza tego grona co wolałby kupić wybrałby GTA. AC ma swoją markę, ale nie tak silną jak gra Rockstara, tym bardziej że to studio ludzie kochają, a na kredo asasyna spod skrzydeł ubisoftu wielu patrzy (ja sie do nich zaliczam) jak na odgrzewanego kotleta którego ubi chce sprzedać po raz kolejny albo jak na pięćdziesiąty czwarty dodatek do simsów.
edit: a, okej.