Mam problem na początku 3 rozdziału. Jestem Myśliwym i członkiem Gildii Kupców. Odzyskałem uszkodzone Oko, mam wskazówke od Xardasa i Pytokara żeby skonsultować się z Vatrasem, ale w Khorinis przykra niespodzianka - Lares informuje mnie że jestem poszukiwany za podwójne morderstwo. Kupiec który czeka na mnie przed brama wyjaśnia mi że to prowokacja miejscowych kupców, i kieruje do MIki. Mika wyraża chęć zaprowadzenia mnie do miejsca (jaskini?) gdzie przebywa odpowiedzialny za to matactwo. Ale mimo wybrania opcji dialogu "idziemy" nie rusza się z miejsca. Może niepotrzebnie, z tych nerwów odwiedziłem Lorda Andre, który z początku był miły i zlecił mi zadanie (plaga zombie) ale za chwilę wspomniał o rzekomych morderstwach i stał się agresywny. Nie podjęłem bezsensownej walki z bandą strażników, korzystając z pierścienia spowolnienia czasu łatwo wycofalem się na bezpieczną pozycję

I nie wiem co dalej, gdzie szukać odpowiedzialnego za fałszywe oskarżenia. Żaden z kupców w Khorinis nic na ten temat nie mówi, a rozmawiają ze mną ponownie po zblatowaniu Canthara. Mika milczy, nie ma już opcji idziemy. Bug czy mój błąd?
W międzyczasie załatwiam inne sprawy, wyprawę myśliwych do GD, kamienie teleportacyjne w GD, naprawę oprawy Oka itp duperele. Ale tamto wciąż nierozwiązane :(