Hehe gdy to przeczytałem, miałem głos beziego w głowie 
Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.
Oj nie ma w co grac propsuje 
Urzekła mnie twoja historia...
Hehe podobnie zabrzmiało jak wypiłeś szybkiego śledzia;D i mówił bezi niesamowity;D
ps czekamy;D bo nie ma w co grać:D
Jak ci się nudzi to zdejmij ciuchy i pilnuj czy ci nie kradną...
Ludzie, ogarnijcie się, co sprawdzę czy w tym temacie jest nowy post (bo owszem, też czekam na łatkę), to okazuje się, że tu jakiś bezsensowny spam. Naprawdę nie macie większych problemów, że musicie się jarać tym jak sobie wyobraziliście to czy tamto? To jest temat do dyskusji o Returningu, więc jak tu wchodzę, to chcę zobaczyć coś nowego o <zaskoczenie> Returningu, a nie jakieś gówniane gadki o niczym...
Niemniej, kończę, bo widzę, że sam wszedłem w tę "rozmowę" o niczym.