Można nabić tyle ile chcesz, wystarczy palić fajkę wodną i za którymś zaciągnięciem dostajesz +1 many. I tak każdego kolejnego dnia.
racja, gdy palisz za pierwszym razem, lub ewentualnie po dłuższym niepaleniu można tez +3many wyciagnac, chyba jeszcze bedac Guru i palac codziennie bagienne ziele dostaje sie +1, ale nie mam pewnosci, bo tak na ruskim forum pisalo
Czy warto się wogóle uczyć many grając strażnikiem świątynnym? Jeżeli tak to do jakiej ilości? Wiem, że jest sporo bonusików do many więc nie chce marnować punktów nauki jeżeli to nie potrzebne.
ja przynajmniej z początku do 54 manę podciągnąłem, później fajnie cisnąć do 104, ale długo będzie to trwało, ja ciśnąłem do 92 lub 88, później same bonusy to miałem +300 many (około 330 chyba, na save moze kiedy sie upewnie) fajnie było wchodząc do Khorinis w 7 rozdziale, rzucałeś ten ostatni czar z run strażnika i grupka 6-7 osobowa orków padała (tak mi się przynajmniej "na oko" wydaje, może było o 1 więcej). Zalezy co preferujesz, ja straznika bodajze zrobilem dwurecznego (to w Dworze Irdorath mialem 300 sily, i ~~330 many okolo 170 zrecznosci) i 60% w kuszy, wbite dopiero na Dworze, bo kusza była mi praktycznie nieprzydatna, wolalem, dwureczniaka z mana kto co woli ;p