Dobra, już nie wiem gdzie jest pies pogrzebany. Nic nie jest ściągane na chwilę obecną(sam sprawdzałem, czy brat czegoś nie pobiera), a ping dalej jest duży. Przetestowałem swoje łącze na 2-ch stronach:
http://www.speedtest.net/my-result/2821006131http://www.speedtest.pl/test/63922901Niby zbliżone do siebie, a ping do 100 byłby w miarę znośny w grach przez sieć i przeglądaniu. Najpierw sprawdziłem na tym drugim, a przed chwilą na tej 1 stronie. Natomiast jak w wierszu poleceń daję zadanie "ping o2.pl -n 12" to mam takie coś:
http://tinypic.com/view.php?pic=qyies4&s=5Czyli jak widać co drugi ping wychodzi ponad 1k. Czy to może być wina:
1)Kompa(np.wirusy, w co wątpie, bo przeskanowałem system parę minut temu i nic nie wykryło)
2)Problemy w sieciach TP
3)Lub wina mojego adaptera/lekkie "zawieszenie" Liveboxa?
Dodam, że wczoraj(gdzieś tak do 19)miałem normalny ping, a później zaczął się ten cyrk w postaci 500+ ms.
Edit: Zauważyłem, że filmiki na youtube mogę w miarę normalnie oglądać(czasami zmienia się jakość samoczynnie, ale w miarę szybko się ładuje cały filmik). Czyli chyba coś na linii jest,nie?