Ehh , niby wersja finalna i bez bugów a już mam bug . Zaciął mi się Martin jak go pokonuje na arenie , gdy wstaje zaczepia mnie tak jakby mial coś mowić ale nic nie mowi , jak dam koniec to znowu i tak caly czas , krata sie otwiera ale nie ma wpisu ze jestem mistrzem areny i jak rozmawiam z orkiem to tez nic nie mowi. Czy musze teraz zacząć od poczatku czy da sie wyjść z kopani bez tego ?