NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
To? To ma być oczekiwana przez wszystkich superprodukcja Aragorna, sławnego ze swojego megadzieła "Atak na Khorinis"? Nie zgadzam się! VETO!
Primo - fabuła.
Fabuła jest co tu dużo mówić - marna. Strażnicy przymierza? Pakt z orkami? Walka o niepodległość? Smok, którego da się zabić tylko superstrzeżonym supermieczem? Sztampa! Banał! Myślałem że stać was na więcej! Róbcie poprawkę tego albo.... Wyrzucę komputer za okno!
Secundo - dubbing.
"Znakomity"? Gówno nie znakomity. Oberżysta - fatalny! Myśliwy - poniżej poziomu pierdnięcia trolla. Głosy brzmiały jakby dubbingerzy mieli dzień wcześniej porządną bibę w akademiku. Pomieszczenie nagrywania - niezawodnie kibel, i to podczas użytku.
Tertio - ujęcia.
Błagam! Nie moglibyście zrobić krótszych ujęć? Sami wiecie że walka, tudzież bieganie w gothicu stoi na poziomie chaotyczno-prymitywnym. Albo chociaż pokazać to z innej perspektywy, np. Atak na Khorinis pod tym względem był rewelacyjny!
Mam nadzieję, że weźmiecie moją krytykę do serca. Mimo wszystko przecież zależy mi na waszym dobru.
Tyle
Z poważaniem
Maybe