Mam pewnien problem. Chciałem zainstalować Windows XP. Podczas kopiowanie plików instalacyjnych dochodziło tylko do paru procent i errorowało, i tak kilka razy. Jednak wkońcu poszło i gdy komputer się zrestartował i pojawiła się już część grficzna instalatora wyskoczył błąd, że nie ma jakiegoś pliku. I teraz niemogę nic zrobić. Chciałem jeszcze raz zainstalwać od początku, ale włącza się automatycznie ta zepsuta instalacja. Co mogę zrobić? Próbowałem uruchomić Lubuntu z pendrive, ale też się nie chcę.
Ten brakujący plik to asms.