Assassins's Creed II

[Klark Cent]

SoMe a może małe myszki coś więcej piszczały np gdzie i jak go idzie znaleźć : p

[Anonymized]

Moje czarne jaskółki wyćwierkały mi, że to kolejny fejk i że jeżeli się pojawi to będzie o nim głośno na wszystkich forach warezowych.

[Thoro]

ludzie ale bez przesady. nie róbmy w tematu o grze tematu na temat cracka! jeśli kogoś to interesuje t są fora typu darkwarez, gdzie oczekujący onanizują się 24/7.

[SoMe]

Właściwie piraci mogli wczoraj pograć chwile bez żadnych problemów bo padły serwery Ubi (ataki piratów itp.), więc nie była to zasługa cracka i wszystko już wróciło do normy. Tyle.
Wracając do gry, muszę się zgodzić z Thorem - gra ma praktycznie wszystko co cenię w dzisiejszych produkcjach, ale jakoś nie wciągneła mnie bym dalej w nią grał... i na dodatek głos głównego bohatera strasznie kojarzy mi się z Niko Belliciem, i ta jego krzywa morda...

[Zkirtaem]

Zakładając, że mam orginalny key, mogę grać - jak na orginale, z całym multiplayerem, itepe - na grze ściągniętej z Internetu?

PS: Dorzucam fajny gif, który znalazłem na sadisticu - i który obrazuje ładnie sytuację:

[SoMe]

Na to wygląda.

[Thoro]

Ta gra jest doskonała.

[V3Q]

A jak prawdziwe wymagania porównując do AC1? Dużo wyższe?

[Zkirtaem]

Mi chodzi tak samo, jak jedynka. Fabułą po prostu zmiata poprzednika, mechanika gry poza nowymi opcjami typu petardy, dwa ostrza, pływanie, sklepy i podobne jest w zasadzie taka sama jak jedynki, identyczna walka, "parkour", itepe. Ogółem gorąco polecam.

[Dark]

Wciąga jak diabli, gra mistrzowska

[Thoro]

A otoczenie po prostu ROZPIERDALA i długo jeszcze nie będzie nic lepszego. To jest zwyczajna miazga, ogromne miasta, doskonałe odwzorowanie zabytków i historycznych miejsca, super klimat, cała masa niesamowitych animacji i postaci planowych co tworzy niesamowicie realistyczny obraz. Szkoda, że przez dynamikę i charakter gry nie jest to do końca wykorzystane, bo w typowym rpg było by to miazgą.

gram od tygodnia i uważam że zmarnowali olbrzymi potencjał. gra jest miejscami tak nielogiczna że za głowę się chwytam o co chodzi. nudna i przewidywalna fabuła. grafika robiłaby wrażenie gdyby nie kiepska moim zdaniem jakość tekstur, odbiór bądź co bądź fajnych modeli które można zobaczyć tutaj i porównać z tymi z gry jest po prostu żenujący.

rendery:
http://www.nicolascollings.com/AC2/index.html

z gry:
http://img707.imageshack.us/gal.php?g=45040037.jpg

sam nie wiem w czym jest rzecz, ale przeglądając źródła do ac1 ewidentnie widać tak po prostu kiepską jakość tekstur, która wynika z kompresji? z skalowania? i sytuacja jest dokładnie taka sama w ac2. tak jakby kiepska tekstura zajmowała mniej miejsca niż dobrej jakości?

pomijając wszystko inne, gra gdyby była rpg byłaby być może wielka z odpowiednio dobrą fabułą. a tak, jest nudną skaczącą napierdalanką z beznadziejnym systemem walki itp

[Thoro]

Jakość tekstur to pewnie kwestia konsol, aczkolwiek przy postaciach fabularnych mogli to już sobie darować bo to zwyczajnie zmarnowany potencjał faktycznej pracy jaka została przy tych modelach odwalona. Co do reszty to gra jest dość dynamiczna więc np. marna jakość czegośtam nie gryzie po oczach, jest zadowalająco. Nie wiem tylko kazz co złego w tym systemie walki, przecież to jest jedno z najlepszych rozwiązań ostatnich lat. Lepsze to niż tępe napierdalanie jak w erpegu typu dragon age albo lampienie się jak głupek w ikonkę płonącego miecza w wiedźminie, która pojawia się na ułamek sekundy w jakimś totalnie losowym momencie, już nie wspominając o takich durnotach jak w risen .
prawdą jest, że fabuła nie ma takiego pierdolnięcia jak w jedynce, w ogóle brak tu jakichś scentralizowanych wątków i charakterystycznych celów tylko pływanie jak karp w mule. w każdym razie w stosunku do jedynki pod niemal każdym względem został poczyniony ogromny progres, pomijając wspomnianą fabułę ale i tak nie ma tragedii i beznadziejnej tandety jak w większości dzisiejszych produkcji typu demomention cośtam czy jak. to nadal jest bądź co bądź jedna z najlepszych koncepcji gry wideo w historii.

może ja nie umiem grać, ale walka jest za prosta, jak już obskoczy cię ze 10 chłopa to powinieneś zginąć a nie giniesz (to nie jest dziwne?), niby mam już pełny skill w walce ale co z tego jak wystarczy po prostu napierdalać w myszkę, nie ma w tym elegancji walki jakie widziałem na żywo, nie ma w tym nieprzewidywalności tego co zrobi przeciwnik, nie ma nieprzewidywalności co zrobi gracz, system działa automatem który jest mało zróżnicowany, niektóre finishery są OK to fakt, ale dla mnie to trochę za mało. mam zbyt duże wymagania... które wynikają z tego co już wiem, co można osiągnąć.

[Anonymized]

Chłopaki, ja nie chce nic mówić, ale piękna AC nie dostrzeżecie grając na maksymalnych detalach...
http://www.cdaction.pl/obrazki/assassin2wysokie_17363.jpg - wysokie
http://www.cdaction.pl/obrazki/assassin2niskie_17363.jpg - niskie
...przez efekt rozmycia wręcz NISZCZĄCY tekstury (pozdrowienia i podziękowania dla CDA za oświecenie ).

Tam już wszystko zostało powiedziane, ale dorzucę swoje dwie złote monety do fabuły. Powtórka historii z pierwszej części gry. Mamy doskonałą fabułę Desmonda w teraźniejszości i oklepaną historie Ezio.
Nie będę tutaj spoilerował i rzucał wszystkimi smaczkami gry, takimi jak "prawda", bo większość zakończenie (które ponownie jest epickie) ma dopiero przed sobą.

EDIT: Prawda, walka jest zbyt prosta. Czasem ucieczka (główna atrakcja gry) jest po prostu niepotrzebna i lepiej wpaść w grupe 20 wrogów niż załatwić sprawe ukrytym ostrzem. Liczyłem, że od jedynki coś się zmieni... owszem, strażnicy dostali kontre, a nasza nie zawsze jest skuteczna. Ale to nadal za mało. Irytujące jest także to, że silni strażnicy mogą wybić nam z ręki miecz. Niby fajne... ALE. Musiałem zapieprzać po miecz Altaira z powrotem do willi, żeby móc go wyposażyć, bo przez przypadek wziąłem inny. No i animacje... są całkiem przyjemne, lekko to ujmując. Szczególną frajdę daje walka włócznią czy bronią dwuręczną.

...maksymalnych detalach...

zaraz to sprawdzę  

faktycznie, bez tego czegoś co błyszczy ogólnie efekt jest lepszy, ale nadal jakość tekstur jest w porównaniu z linkiem który dawałem nijaka.

zapomniałem, że fajna jest muzyka.

[Dark]

Dzięki za dobrą radę Azteku

[Anonymized]

Właśnie, kazziu wspomniał o dosyć ciekawym aspekcie gry jakim jest muzyka. Genialne mieszanie muzyki klasycznej pasującej dla epoki renesansu z szybką muzyką elektroniczną. Już w pierwszy Assassin's Creed Jasper Kyd pokazał klase i do dziś nie znam lepszego kawałka w tej dziedzinie niż Access the Animus, który genialnie pasuję do tego co dzieje się na ekranie. Co do samej dwójki nabyłem nawet soundtrack i z chęcią go słucham. Venice Roofops, Venice Escape, Cheriot Chese, Earth czy Night Mission in Venice - genialne utwory.

Niestety... jeśli mam być szczery to w AC2 OST nie sprawdza się zbyt dobrze. Muzyka może i jest genialna, ale jest za cicha i nie ma kiedy się rozkręcić przez dynamikę akcji. Muzyka zmienia się z utworu na utwór zanim poprzedni w ogóle zdąży się rozkręcić. Najlepiej sprawdzał się podczas wyścigów, gdzie wszystko nie było zależne od tego co się dzieje wokół.

No i polecam nabyć album w mp3 - o ile dobrze pamiętam do pobrania za darmo na stronie Ubi

[Zkirtaem]

Już w pierwszy Assassin's Creed Jasper Kyd

Jesper. Jesper kyd, i pokazał klasę już wcześniej, w hitmanie, gdzie również było wręcz zajebiście pod względem muzyki.

[Thoro]

zaraz to sprawdzę  

faktycznie, bez tego czegoś co błyszczy ogólnie efekt jest lepszy, ale nadal jakość tekstur jest w porównaniu z linkiem który dawałem nijaka.

zapomniałem, że fajna jest muzyka.

a jak wyłączyć to gówno?

. mam zbyt duże wymagania... które wynikają z tego co już wiem, co można osiągnąć.

No wiadomo,  że to nie jest szczyt ale na tle tych wszystkich gier assasyn pod tym względem (i nie tylko) i tak jest niesamowicie innowacyjny. Ja już dawno po grach przestałem oczekiwać jakiejś inwencji, super zaangażowania merytorycznego twórców i innych takich - to tak jakby pukać w studzienkę z nadzieją, że ktoś otworzy. To wszystko jest miraż, który kończy się na zajebistych zapowiedziach, retuszowanych screenach, marketingu i okazałym portfolio a jak przychodzi co do czego to objawia się średnio zacne gówno vide wiedźmin pierwszy.