
TERMINATOR

A to jest zajebisty interes, jak byłem baaardzo malutki, to naciągałem starą na niezłą kasę do tego automatu.
Tak ogółem mam głęboko w dupie, ile Kościół ciągnie kasy od wiernych - jak ktoś jest na tyle tępy, żeby będąc normalnym, dorosłym człowiekiem ładować monetki w jakieś żarówki, albo kupować pamiątki typu maryja butelka czy zdjęcie ostatniej wieczerzy z wbudowanym zegarkiem, to to już tylko sprawa wiernego.