Jedyne za co poważam tech to za nowego Chrome. I w sumie engine jest na takim poziomie tylko i wyłącznie przez naciski zewnętrznych firm i wydawców. W techu nadal brakuje podejście na poziomie światowych potentatów (mam na myśli managerów, którzy kroją chajs za wyrobnicza pracę szeregowych pracowników). Za to team podstawowy jest na poziomie. Chociaż tam panuje duża fluktuacja pracowników, ci lepsi i bardziej kreatywni odchodzą. Dość solidnie trzyma się dział progerów, którzy jadą z chrome, ale to moim zdaniem jedyny normalny, w pełni rozwojowy i kreatywny departament.
Reasumując: chrome tak, to kawał dobrej roboty, tech jako company to banda wyzyskiwaczy i kombinatorów.
Każdy kto chce w jakikolwiek sposób wiązać się z T niech dobrze przeczyta umowę i nda, zanim cokolwiek podpisze bo takie coś się ciężko odkręca.
ps. jeżeli chodzi o źródła to są to obecni i byli pracownicy T + trochę mojej wiedzy z punktu widzenia ludzi z innych firm: redzi, epic i frontline.