Zauważyłem taki problem w G1, że kiedy walczymy z npc który walczy magią np. jakimś magiem ognia czasami da się wręcz zbugować npc do tego stopnia, że nie reaguje na nic i jest zawieszony w animacji biegania, już tłumaczę.
Kiedy odbiegniemy wystarczająco daleko poza zasięg npc to npc będzie chciał pobiec w naszym kierunku żeby mieć zasięg do ataku, ale wtedy właśnie zdarza się tak że biegnie już cały czas i nawet jeżeli jest bohater w zasięgu to nie przestaje biec a ZS_Attack trwa w nieskończoność ale o dziwo nie wykonuje się już nic w tej pętli - sprawdziłem to prostym printem.
I teraz pytanie czy to wina gdzieś głębiej leżąca u podstaw silnika, a może w FAI bądź związane jest to z ZS_Attack lub percepcją czy też z zasięgiem? Dzieje się to wtedy oczywiście kiedy wychodzimy poza zasięg npc i stajemy nie uciekamy dalej.
Nie wstawiłem żadnego skryptu bo co prawda u mnie na zmodyfikowanych skryptach dzieje się to tak jakby częściej (chyba) ale testując to na oryginale zdarzyło mi się to parę razy również. Dla porównania zauważyłem, że w G2 npc kiedy nie stoimy za żadną ściąną ale jesteśmy poza zasięgiem to nie strzela a czeka jak się oddalimy dalej kończy ZS_Attack, natomiast kiedy jesteśmy za ściągną to dobiega w to miejsce i nawet kiedy biegnie ciągle to po wychyleniu się przez bohatera przestaje biec i atakuje.