Choćbyś to wyrenderował na najbardziej zaawansowanym silniku świata, używając komputera równego serwerom Pentagonu, twoje modele nie będą miały nawet +1 do zajebistości. Ogarnij low poly i tekstury, potem bierz się za renderowanie w yafie czy innym ray-coś-tam-ale-ma-fajną-nazwę.