Wczoraj wszystko było w przypadku, żadnych bluescreenow, artefaktów, zacinek. Dzisiaj włączam kompa i po bootowaniu systemu obraz znika. System działa normalnie i w ogóle. Wchodzę do trybu awaryjnego wszystko działa. Usunąłem programem sterowniki, po czym komputer się normalnie włącza, instaluje sterowniki, włączam ponownie i dalej to samo. Jakby karta nie chciała wyświetlać w większej rozdzielczości. Po włączeniu komputera rozdzielczość jest zablokowana na 800x600 i tyle. Nawet jak wchodzę do biosu dziwnie się wyświetla i jak coś klikam to restart się robi. Czyżby karta RIP?