Witam otóz po powrocie z wakacji chciałem zagrać w Gothica jednak po naciśnieciu ikonki windows chwilę myśli i nic się nie dzieje. Jest tak z Gothiciem 2 Noc Kruka jak i z Gothiciem 1 identycznie. Postanowiłem zrobić reinstalkę wszystkiego wraz z modami, patchami i innym badziewiem. Ponownie zainstalowałem systempacka do G2NK (do G1 instalator nie widział folderu). Nie używam i nigdy nie używałem DX11. Po tej reinstalacji już nie mam żadnych modów, wcześniej miałem Mroczne Tajemki, Globala i Przeznaczenie. Mam Windows 10, wcześniej działało na tym systemie, a nie wiadomo mi o żadnych aktualizacjach. Wymagania do Gothica spełniam 10-krotnie albo więcej. Mam kartę NVIDII na której sterowniki są te same od marca, a wtedy wszystko działało.
Po dalszych próbach włączenia Gothica zorientowałem się że obydwie gry tak jakby włączają się na chwilę i od razu wyłączają (nie pojawia się okienko wczytywania ani nic), pojawia się jedynie w menedżerze proces na 2-5 sek, po czym znika. Na dodatek przed reinstalką próbowałem uruchomić gothic_starterem i po naciśnieciu graj, okno startera minimalizowało się po czym za 2- 5 sek wracało na środek ekranu jakbym już skończył grać. Inne zastosowane metody:
- Zgodność z wszystkimi systemami, uruchamianie jako administrator i wszystkie inne opcje.
- Gra znajduje się na dysku innym niż C
- Instalacja PlayerKita do G1 (nie powiodła się, instalka się zacina)
- Czyszczenie Rejestru
- Instalacja SteamPatcha (nie jest to wersja steam ale spróbować nie zaszkodzi)
- Sprawdzenie pliku vdfs.cfg (wszystko jest w porządku)
- Wyłączanie różnych procesów które mogłyby blokować start Gothica (Microsoft Skype, Firefox, Chrome)
- Niema nigdzie w menedżerze rundll32.exe
Naprawdę nie wiem już co może powodować ten problem, zaczynam myśleć że to jednak jakaś aktualizacja do WIN10

Oby nie, liczę na jakąś pomoc.