[G2NK] Przeznaczenie - Epilog v1.1 127275 334

O temacie

Autor Simon Said

Zaczęty 5.05.2017 roku

Wyświetleń 127275

Odpowiedzi 334

Pawulonn

Pawulonn

Użytkownicy
posty6
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Jeśli dobrze pamiętam, brakowało trochę więcej niż 1 pierścienia i kodami trzeba przyzwać tyle, żeby było 12, następnie oddać je Saturasowi. Chyba że już to zrobiłeś, w takim razie nie wiem, jakiego masz buga.
Saturasowi oddałem 12 pierścieni, problem w tym że u nędzarza mam cały czas kwestię "Marynarzu..." i nie wiem jaki jest warunek żeby pojawił się temat "Czuję, że ten czas nadszedł."
 

Erwin

Erwin

Użytkownicy
posty128
Propsy18
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Wróc do 3 nowicjuszy i zobacz czy nie ma dialogu u któregoś.
Jak nie to musisz chyba oblecieć całe miasto w poszukiwaniu dialogu. Wtedy Ci odblokuje nedzarza.
 

Pawulonn

Pawulonn

Użytkownicy
posty6
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Wróc do 3 nowicjuszy i zobacz czy nie ma dialogu u któregoś.
Jak nie to musisz chyba oblecieć całe miasto w poszukiwaniu dialogu. Wtedy Ci odblokuje nedzarza.
Z nowicjuszami wcześniej rozmawiałem, ale już sam wpadłem na rozwiązanie. Musiałem tylko wykonać jeszcze dwa mini questy, które nie pojawiają się w dzienniku związane z pewnym zbiegłym knechtem i karczmarzem w mieście  :D
 

blanko124

blanko124

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
pomocyyy

zrobiłem zadanie nasz nowy dom tylko nie mogłem zagadać do fellana żeby zakończyć wątek. Dopiero z biegiem fabuły nagle pojawił sie u niego dialog. Dowiedziałem sie że tymon byłby zainteresowany skupem alko (domyślam sie że od piratów)
Szkoda tylko że już od dawna gryzie piach...
po przyzwaniu go nie ma żadnej opcji dialogowej
czy zbugowałem sobie gre?? co robićććć ?
 

Erwin

Erwin

Użytkownicy
posty128
Propsy18
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Może skoro taki alkohol piją piraci, to zainteresuje on też innych marynarzy.
 

blanko124

blanko124

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
już się z tym uporałem
jednak znowu jest problem z tymonem. on u mnie nie żyje to będzie i tak potrzebny do zadania zabójczy trunek ?
po przyzwaniu nie ma z nim opcji dialogowej :/

i dlaczego miałem wpis do dzienniku; zadania oko mocy a w nim nie ma zadania ? już tropiciel strzelil kopytami i nie ma komu amulet oddać
 

GoodNight795

GoodNight795

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Witam mam problem z zadaniem Zbrojne ramię klasztoru. Nie mam żadnej opcji dialogowej u Vistulina i paladyna z Farmy. Pozostała trójka ma już kamienie a lord andre odmówił przyjęcia swojego. Co mam robić?
 

Erwin

Erwin

Użytkownicy
posty128
Propsy18
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Ciężko mi coś konkretnie podpowiedzieć, bo zadania w modzie są wzajemnie powiązane.
Jak dobrze pamiętam to Vistulin przyjmie kamień jak dostanie miecz, zbroję i głowę zbiega. W załatwianiu tych rzeczy będzie brał udział paladyn z farmy, dlatego on też na razie nie weźmie kamienia.
Rób inne zadania ewentualnie.
Polecam na końcu oddać kamień, którego nie wziął Lord Andre Hyglasowi, bo jest fajna nagroda.

 

GoodNight795

GoodNight795

Użytkownicy
posty2
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Właśnie problem jest taki że byłem już chyba przy każdej osobie w wyspie i z zadna nie mam juz opcji dialogowych. Co więcej zadania mam akurat tak zakończone że z tego co mi się wydaje już czekam bezpośrednio na bitwe o klasztor i miasto. Z owym paladynem miałem chyba dwa zdania i po tym zero tekstu i brak zadania. Nie mam tego zadania żeby mu przynieść miecz czy pancerz bo jak wspomniałem paladyn z farmy nie ma żadnego dialogu a miecz w końcu kupiłem u Sharkiego w nadziei że mi ruszy zadanie. Hyglasowi też niestety nie mogę oddać kryształu bo nie mam takiej opcji dialogowej. Zadania na farmach są porobione, to samo większość w Khorinis (z wyłączeniem zadań wymagających dostać się do górnego miasta bo nie mam tam wstępu) i w Klasztorze. Zostało mi tylko to zadanie z Nowicjuszami. Musze mieć jakiegoś buga ale szczerze, gram bez kodów i średnio mi się uśmiecha znowu wszystko przechodzić do tego momentu :(
 

Tituf

Tituf

Użytkownicy
posty1481
Propsy813
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Właśnie problem jest taki że byłem już chyba przy każdej osobie w wyspie i z zadna nie mam juz opcji dialogowych. Co więcej zadania mam akurat tak zakończone że z tego co mi się wydaje już czekam bezpośrednio na bitwe o klasztor i miasto. Z owym paladynem miałem chyba dwa zdania i po tym zero tekstu i brak zadania.

Wygląda, że nie dałeś Vistulinowi miodu po pierwszej rozmowie. A po otrzymaniu zbroi od Sandencjana dla kumpla powinieneś sam zdobyć miecz. I tu najpierw trzeba pogadać z Haradem. Z pewnością buga tu nie ma.

Madaza

Madaza

Użytkownicy
posty15
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Cześć Wam, mam cztery  pytanka. Kto jest nowicjuszem Beliara tzn kogo zgarnąć? Drugie pytanie, kim są Ci wojownicy o których mówi Arnold przeciwko najemnikom orków? Gdy poszedłem do Gwindolina dał mi informacje do Uriela, a następnie udałem się do Wulfgara dialog skończył się na " czy nikogo nie ma w mieście komu mółgbym ufać " do kogo iść? Ostatnie pytanie, kim jest ostatni z siedmiu wspaniałych? Mam Blizne, Titufa, Raxforda, Marvina, Rethona, Drax.
Pozdrawaim!
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
1. Liwiusz.
2. Dwaj najemnicy (pogadaj z Cordem), trzeci to Blizna.
3. A tego to nie pamiętam xD
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

Madaza

Madaza

Użytkownicy
posty15
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Nie mam jakiegokolwiek dialogu z Liwiuszem, zadalem cztery pytania, nie trzy xD
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
4 też nie pamiętam :F Pomyślmy. Rozmawiałeś już z Imperanonem?
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

Tituf

Tituf

Użytkownicy
posty1481
Propsy813
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Gdy poszedłem do Gwindolina dał mi informacje do Uriela, a następnie udałem się do Wulfgara dialog skończył się na " czy nikogo nie ma w mieście komu mółgbym ufać " do kogo iść?
Byłeś w jaskini pod miastem - tam gdzie myśliwi?
Cytuj
Ostatnie pytanie, kim jest ostatni z siedmiu wspaniałych? Mam Blizne, Titufa, Raxforda, Marvina, Rethona, Drax.
Aidan

Madaza

Madaza

Użytkownicy
posty15
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy

Madaza

Przeznaczenie - Epilog
#275 2018-11-02, 12:23(Ostatnia zmiana: 2018-11-02, 12:32)
Dzięki za Aidana, co do jaskini zajrzę zaraz. Gdzie mogę ogarnąć zew nocy i jak zagadać do tego Liwiusza? Brak jakichkolwiek opcji dialogowych. / tam gdzie myśliwi jest Edward o i gdy po rozmowie z nim idę do Wulfgara mam brak opcji dialogowych z nim prócz zacznijmy trening
 

Tituf

Tituf

Użytkownicy
posty1481
Propsy813
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Gdzie mogę ogarnąć zew nocy i jak zagadać do tego Liwiusza?

Trzeba robić inne zadania. Dialog ruszy jak zakończysz 'Szpieg Zgromadzenia'.
Skręty trzeba zrobić...

Madaza

Madaza

Użytkownicy
posty15
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Mógłbyś mi pomóc z tym Wulfgarem? Nie mam pojęcia co mam robić. Rozmawiałem z Edwardem co jest przed mysliwymi i nic.
 

Tituf

Tituf

Użytkownicy
posty1481
Propsy813
Profesjabrak
  • Użytkownicy
A z Damazym i Mortisem rozmawiałeś? (koszary i GM)

Madaza

Madaza

Użytkownicy
posty15
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Faktycznie, dzięki bardzo. Arnold mi zlecił zadanie abym znalazł wojowników, problem taki ze nie mam z Cordem dialogu o tym. Do tego głód a porcie mam 50 chleba i 30 mies i też nic. Nie da się oddać Eddzie tego. Do jasnej cholery, rozmawiałem z Urielem i powiedział że zabijając sedzine w mieście będzie bez ruch prawa czy jakoś tak, zabiłem ja i co dalej? Brak z nim dialogu również. Pozdrawiam
 


0 użytkowników i 3 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry