Patologia 11252 34

O temacie

Autor shergar

Zaczęty 28.04.2017 roku

Wyświetleń 11252

Odpowiedzi 34

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Kiedyś dziewczyna ucząca religii w prywatnej szkole opowiadała mi o swoich problemach w uczeniu religii. Ogólnie wszyscy tam olewali religię, takie zło konieczne. Ze starszymi uczniami da radę porozmawiać i tak bardzo nie olewają jej lekcji. Kiedyś zrobiła sprawdzian, na którym było polecenia podania postaci z Biblii. Wśród odpowiedzi był Wałęsa. ;) Więc sobie niektórzy jaja robili. Rodzice mieli (mają) pretensję, że nie wstawia samych piątek, tylko wymaga od dzieci jakiejś wiedzy. Często z rodzicami pisze maile i wyjaśnia im, czemu tak prowadzi lekcje. Dość ambitna dziewczyna. ;)

Pewnie nigdy tego nie przeczyta, ale pozdrawiam Milenę. ;)

Kazzmir

Kazzmir

O.D.A.L.
posty1003
Propsy1681
ProfesjaProducent
  • O.D.A.L.
to pokazuje bezcelowość uczenia religii w szkole.
 
rekrutacja O.D.A.L, po 18:00 gg:10135138

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6468
Propsy3037
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
Ja tam uważam, że religii po prostu nie powinno być w szkołach. Głównie z tego względu, że dużą część osób uczących charakteryzuje ciasnota umysłowa.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



Maciej

Maciej

Użytkownicy
posty3689
Propsy1006
ProfesjaGracz
  • Zbanowany
Lepiej żeby byla, to przynajmniej część uczniów skorzysta niż żeby w ogóle jej nie bylo

U mnie w technikum lekcje Religi byly bardzo fajne przez nauczycielke,  a w klasie poza kilkoma czarnymi owcami  uczniowie słuchali katechetki

Aczkolwiek religia w gimnazjum i średniej to zupełnie inny poziom mentalności uczniow

Edit: @ down :facepalm:
 

Fabio

Fabio

The Modders
posty3467
Propsy2150
ProfesjaSkrypter
  • The Modders
U mnie w technikum lekcje Religi byly bardzo fajne przez nauczycielke,  a w klasie poza kilkoma czarnymi owcami  uczniowie słuchali katechetki

A ty nie chodziłeś czasem do liceum?  :lol2:

Kazzmir

Kazzmir

O.D.A.L.
posty1003
Propsy1681
ProfesjaProducent
  • O.D.A.L.
uczniów skorzysta
jak skorzysta? przestałem chodzić na religię w 4 klasie podstawówki i wiem o niej i innych więcej niż ty xD
 
rekrutacja O.D.A.L, po 18:00 gg:10135138

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
to pokazuje bezcelowość uczenia religii w szkole.
Czy ja wiem? W obecnej postaci można wiele zarzucić, ale jeśli byłby to przedmiot nie skupiony jedynie na katolicyzmie, ale również na innych religiach, filozofii i etyce, to myślę, że byłoby to całkiem fajny przedmiot. ;)

Kazzmir

Kazzmir

O.D.A.L.
posty1003
Propsy1681
ProfesjaProducent
  • O.D.A.L.
całkiem fajny przedmiot. ;)
ale ale to nie jest jedna religia a nauka wielu grozi masowym ateizmem xD
 
rekrutacja O.D.A.L, po 18:00 gg:10135138

Maciej

Maciej

Użytkownicy
posty3689
Propsy1006
ProfesjaGracz
  • Zbanowany

Maciej

Patologia
#28 2017-05-01, 20:06(Ostatnia zmiana: 2017-05-01, 20:26)
uczniów skorzysta
jak skorzysta? przestałem chodzić na religię w 4 klasie podstawówki i wiem o niej i innych więcej niż ty xD
Pierdzielić jaka to religia jest zła to faktycznie   :ok: :lol:
 

Kazzmir

Kazzmir

O.D.A.L.
posty1003
Propsy1681
ProfesjaProducent
  • O.D.A.L.
uczniów skorzysta
jak skorzysta? przestałem chodzić na religię w 4 klasie podstawówki i wiem o niej i innych więcej niż ty xD
Pierdzielić jaka to religia jest zła to faktycznie
uściślijmy, nie religia ale kościół katolicki, są zupełnie normalne religie na ziemi

 
rekrutacja O.D.A.L, po 18:00 gg:10135138

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Wybaczcie. Naprawdę nie chciałem wejść na temat religii.

Simon Said

Simon Said

Moderator
Nilfgaard
posty6468
Propsy3037
ProfesjaTester
  • Moderator
  • Nilfgaard
to pokazuje bezcelowość uczenia religii w szkole.
Czy ja wiem? W obecnej postaci można wiele zarzucić, ale jeśli byłby to przedmiot nie skupiony jedynie na katolicyzmie, ale również na innych religiach, filozofii i etyce, to myślę, że byłoby to całkiem fajny przedmiot. ;)

Oczywiście, ale nie wygląda na to, żeby to miało się zmienić.
 
http://chomikuj.pl/gothicwarrior

https://www.youtube.com/watch?v=UCMTYnPVyFu



shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1301
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan
@WinterKing
Dlatego jako trener na studiach mam dużo większe możliwości niż belfer zasłaniający się podstawą naukową dzięki której nie musi on robić nic więcej ponad program. Na wykładach u mnie jest dużo interakcji, staram się sondować wiedzę studentów, bardzo często "wykorzystuję" ich wiedzę, proszę o to, żeby jakieś zagadnienie wyjaśniali przed grupą. Z reguły wywiązuje się wtedy dyskusja, często bardzo ciekawa. Nie kończyłem żadnej pedagogiki, ale staram się przekazać dobre praktyki i dzielę się wiedzą, którą na studiach też nie zawsze się odkrywa przed studentami, a szkoda bo każdy by na tym skorzystał.
Na szczęście zdarzają się nauczyciele z pasją w szkołach podstawowych i średnich, ale często są piętnowani przez innych darmozjadów, którzy czują się przez to... gorsi? Duża zależy od dyrektorów, ale podstawa programowa to relikt przeszłości, na którym tracą zarówno nauczyciele jak i dzieciaki/młodzież. Na studiach jest łatwiej naginać podstawę, ale za mało jest praktyków i samych warsztatów.

@Adanos
Co do religii to zgadzam się z Tobą. To wbrew pozorom może być bardzo ciekawy temat. Znam księdza, którego biblioteczka religijnych, naukowych i historycznych książek ledwo mieści się w kilku pokojach i uwielbiam z nim rozmawiać. Ma ogromną wiedzę, potrafi o wierze mówić zupełnie inaczej nić większość klech, do tego nie ewangelizuje na siłę. W sumie tutaj też byłoby inaczej gdyby z religii nie zrobiono takiego biznesu, większość księży traktuje to jako zawód, nie powołanie i jak tu takim uwierzyć w coś więcej niż kasę?
Co do Twojej znajomej to kolejny przykład na to, że nauczycielami/wykładowcami powinny zostawać osoby z powołaniem, a nie życiowe niedorajdy, które jak się do niczego nie nadają to zostają księżmi, nauczycielami, politykami, czy policjantami. Wszędzie gdzie jest jakaś misja, nieważne w jakim obszarze, powinno być powołanie do tego co się robi. I wg mnie to kolejny problem naszego szkolnictwa, bo nie robi się nic żeby wskazać dzieciom i młodzieży właściwy kierunek, rozwijać w nich to z czego są najlepsi, pomagać skutecznie wybrać kompas kariery. Wtedy i policjant byłby mniej z łapanki, a bardziej z przekonania czy może nawet powołania, ksiądz, nauczyciel i polityk. Wszyscy byśmy na tym skorzystali.
Rozwiązanie wydaje się takie proste, pytanie dlaczego nikt do tego nie dąży? Pewnie jest w tym jakiś biznes, żeby jednak wspierać taką patologię społeczną - ciemnymi masami łatwiej sterować.
Sorry, znowu mnie poniosło :D
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...

Duke Nukem

Duke Nukem

Gry (themodders@telegram)
Król Duke Nukem
posty826
Propsy422
ProfesjaNierób
  • Gry (themodders@telegram)
  • Król Duke Nukem

Duke Nukem
Gry (themodders@telegram)

Patologia
Czy ja wiem? W obecnej postaci można wiele zarzucić, ale jeśli byłby to przedmiot nie skupiony jedynie na katolicyzmie, ale również na innych religiach, filozofii i etyce, to myślę, że byłoby to całkiem fajny przedmiot. ;)

Problem w tym, że etyka jest za religię przez co prawie nigdy nikt jej się nie uczy, bo wszyscy nawet z przymusu chodzą na katechety. Nawet jeśli można na niej być to i tak nikt nie chodzi, bo lepiej pójść do domu lub mieć okienko niż słuchać jakiś polimatów. Większość ludzi tak robi i wątpię aby to się zmieniło.
 
 

WinterKing Kereth

WinterKing Kereth

Gry (themodders@telegram)
posty501
Propsy795
Profesjabrak
  • Gry (themodders@telegram)
@WinterKing
Dlatego jako trener na studiach mam dużo większe możliwości niż belfer zasłaniający się podstawą naukową dzięki której nie musi on robić nic więcej ponad program. Na wykładach u mnie jest dużo interakcji, staram się sondować wiedzę studentów, bardzo często "wykorzystuję" ich wiedzę, proszę o to, żeby jakieś zagadnienie wyjaśniali przed grupą. Z reguły wywiązuje się wtedy dyskusja, często bardzo ciekawa. Nie kończyłem żadnej pedagogiki, ale staram się przekazać dobre praktyki i dzielę się wiedzą, którą na studiach też nie zawsze się odkrywa przed studentami, a szkoda bo każdy by na tym skorzystał.
Na szczęście zdarzają się nauczyciele z pasją w szkołach podstawowych i średnich, ale często są piętnowani przez innych darmozjadów, którzy czują się przez to... gorsi? Duża zależy od dyrektorów, ale podstawa programowa to relikt przeszłości, na którym tracą zarówno nauczyciele jak i dzieciaki/młodzież. Na studiach jest łatwiej naginać podstawę, ale za mało jest praktyków i samych warsztatów.

Z tego powodu sam chciałbym mieć takie podejście do uczniów. Również na studiach mieliśmy paru wykładowców, którzy w podobny sposób jak Ty pobudzali do działania poprzez zwyczajną dyskusje, wyjaśnianie przed grupą, wzajemne porozumienie się - i to nie dość że było fajne, innowacyjne, to jeszcze czerpało się z tego jakieś korzyści i lepiej wszystko wpadało do głowy. Tego bardzo brakuje w szkołach podstawowych jak i ponadgimnazjalnych, tylko wałkowanie tego reliktu przeszłości jakim jest program nauczania.
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry