Cześć wszystkim
Podesłano do mnie laptopa DELL PJ8GD, którego już miałem okazję naprawiać i dzisiaj znowu do mnie przywędrował z wydaje mi się tym samym/podobnym problemem.
Było to już jakiś czas temu, nie pamiętam dokładnych szczegółów, ale komputer uruchamiał się tylko do momentu zakończenia inicjalizacji biosu, następnie pojawiał się niebieski ekran z którego wywnioskowałem, że musi być uszkodzony dysk lub był po prostu wypięty. (Był to jakiś kod błędu, który wygooglowałem)
Diagnostyka sprzętu za pomocą narzędzia z biosu potwierdziła te przypuszczenia.
No więc rozkręciłem sprzęt i za pomocą taśmy samoprzylepnej załatwiłem sprawę.
Najgorszy był etap rozkręcania tego gówna, ale o tym później..
No więc dzisiaj właściciel znowu przytaszczył te zgliszcza i poprosił o usługę.
Tym razem sytuacja wydaje się inna, ponieważ komputer po ekranie startu systemu windows nie wywala niebieskiego ekranu z kodem błędu, tylko po prostu następuje błysk i restart.
Uruchomiłem znowu diagnostykę i oto efekty:
http://ifotos.pl/z/ssxerarhttp://ifotos.pl/z/ssxerawhttp://ifotos.pl/z/ssxerqphttp://ifotos.pl/z/ssxerqhPrzepraszam za duży rozmiar zdjęć

Jak już wspomniałem, rozkręcanie tego sprzętu to katorga i jeżeli nie jest to konieczne, tzn jeżeli w waszej opinii nie jest to ta sama sytuacja co wcześniej, to chciałbym uniknąć rozkręcania.
Warto dodać, że tym razem komputer odczytuje dane z dysku (o czym świadczy ekran inicjalizacyjny systemu), więc poprzednią usterkę można z dużym prawdopodobieństwem wykluczyć.
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę pisać
