Znacie może jakiś erpeg TPP/FPP podobny do Two Worlds lub innych, gdzie nie jestesmy od razu wielkim zabijaką czy wybrancem bogów, a próbujemy się wpasować w otaczający nas swiat (frakcje itd itp). Pogralem troche w Arcanie, ogromne podoba mi sie design terenów, zamków i te klimaty rycerskosci, baronów, książąt itd ale to nadal nie jest to, czego oczekiwalem. Two Worlds juz ogralem, Skyrima setki razy (choć tu fakt, jestesmy jakims tam wybrancem ale to nadal nie umniejsza zajebistosci tej gry). Po prostu, wchodzimy, jestesmy mysliwymi, drwalami, łowcami, najemnikami itd, nikim niezwyklym, cos najbardziej zblizone do Two Worlds, Oblivion itd itp.
Oczywiscie gra nie musi byc tylko w sredniowieczu. Np. bardzo pod tym wzgledem podoba mi sie Fallout NV ale ilez to mozna meczyc
Jest np. Warband ale przez brak wątku fabularnego gra nudzi mnie po godzinie...