Anime

[Werewolf]

Zaktualizuje tu swoją liste:

-Bleach
-Naruto (I seria i Shipuudden)
-Fullmetal Alchemist (stara i nowa)
-Ao no Exorcist
-Attack on Titan (serial oraz filmy)
-Tokio Ghoul

Teraz oglądam Hellsing, tę starszą wersje. Po nim obejrze nową. Ogólnie zakochałem się w Attack on Titan i czekam na drugi sezon jak kurwa na klienta. Jak bym to ocenił?

1.Attack on Titan
2.Tokio Ghoul/Ao no Exorcist
3.Naruto/Bleach
4.Fullmetal Alchemist


Możecie mi polecić coś w klimatach tego co wymieniłem? Obejrzałbym sobie jak skończe Hellsinga. Dobrze by było gdyby było na youtubie, w ten sposób obejrzę sobie przez TV


Co do muzyki to zakochałem się w tym:

https://www.youtube.com/watch?v=BiEi4KGFDSY

[Allbelcik84]

@Werewolf Dragon Ball Super, Dragon Ball Z

[Werewolf]

Nie, tym podziękuję, ich kame hame ha mnie nie rajcuje

[thedagon]

Ja polecam hunterxhunter dobra mongolska bajka fajna fabuła dobre walki.
Jeszcze my hero academia bardzo fajne chociaż krótkie i Mob psycho 100.

[Zireael]

Wy lubicie te bajki? 

[Duke Nukem]

Wy lubicie te bajki? 

Takie życie nic nie poradzisz, ja postanowiłem w to nie wdeptywać i nie kłócić się o to i nie oglądać tego 

Wy lubicie te bajki? 

Pewnie żadnej nawet nie oglądałeś, zgadza się? 

[Duke Nukem]

Pewnie żadnej nawet nie oglądałeś, zgadza się? 

Wystarczy, że obejrzał 1 odcinek byle czego i mu się nie spodobało

[Zireael]

Dobrze powiadacie, nie ogladałem żadnej z tych wyżej wymienionych. Nie mój gust.

[thedagon]

Ja tam lubię te chińskie bajki 

[Werewolf]

Bajki? Chodzi Ci o anime? Seriale w których występują gwałty, narkotyki, erotyka, nagość, morderstwa, brutalność? A to, że zostało to zrealizowane w formie rysowanej a nie filmowej to dla mnie na plus, a dla reżyserów łatwość i zaoszczędzona kasa. Wystarczy rysownik+dubbingerzy, a nie setki wizażystek, kosmetyków, aktorów (i to dobrych), kamer, sprzętu za tysiące złoty itd

[thedagon]

XD czemu mangozjeby zawsze mają o to ból dupy ? Prawda jest taka że anime to mongolskie bajki na podstawie mongolskich kolorowanek 

[Ali G]

Stworzenie dobrze wyglądającego nie jest takie łatwe jak ci sie chyba zdaje. Choć fakt, że dzięki takiej formie, reżyser ma dużo swobody przy tworzeniu.

[Simon Said]

Dla mnie to bajki.

[Zireael]

Bajki? Chodzi Ci o anime? Seriale w których występują gwałty, narkotyki, erotyka, nagość, morderstwa, brutalność? A to, że zostało to zrealizowane w formie rysowanej a nie filmowej to dla mnie na plus, a dla reżyserów łatwość i zaoszczędzona kasa. Wystarczy rysownik+dubbingerzy, a nie setki wizażystek, kosmetyków, aktorów (i to dobrych), kamer, sprzętu za tysiące złoty itd

Pewnie robi to większe wrażenie niż w normalnych filmach?

[Ali G]

Kocham takie gadanie... Nie o to chodzi, nazywanie anime bajkami, mylnie upowszechnia się wizerunek anime jako tylko produkcję dla dzieci i zbuntowanych gimbusów, gdzie większość dobrych produkcji jest co najmniej +16.

[Werewolf]

XD czemu mangozjeby zawsze mają o to ból dupy ? Prawda jest taka że anime to mongolskie bajki na podstawie mongolskich kolorowanek 

Kurwa, gdzie Ty widziałeś ból dupy w moim poście? xDDDDDDDDDDDDDDDDDD Raczej mam beke z ludzi którzy nazywają to bajkami xD


Druga sprawa - nie widzę nigdzie w temacie nawiązania do mang, żebyś nazywał nas mangozjebami, raczej widze tu anime xD

Pewnie robi to większe wrażenie niż w normalnych filmach?

Jeżeli porównać koszt stworzenia takiej akcji w anime a koszt stworzenia takiej akcji w filmie to tak, robi większe wrażenie.

[Zireael]

W zasadzie to obejrzałem kiedyś jedną bajkę, Włatcy Móch.

[Werewolf]

Still not anime

[Simon Said]

Kocham takie gadanie... Nie o to chodzi, nazywanie anime bajkami, mylnie upowszechnia się wizerunek anime jako tylko produkcję dla dzieci i zbuntowanych gimbusów, gdzie większość dobrych produkcji jest co najmniej +16.

Absolutnie się zgadzam. Główny powód takie głupiej polskiej mentalności, że anime to tylko bajki bierze się z tego, iż na polski rynek przez ostatnie 20 parę lat są tylko udostępniane produkcje dla najmłodszych.