Zapowiada się genialnie

. Z chęcią zagram z uwagi na to, że teoretycznie podobny świat ma być przedstawiony w Cyberpunk 2077. Grafa jest super, wygląda iście epicko, Jensen kozak, bardzo dużo ciekawych możliwości i czuć, że protagonista jest znacznie potężniejszy od szarych strażników.
Znowu będziemy mogli iść na pałę i przerąbywać się siłą przez wrogów, będziemy ich mogli eliminować cicho tajnie czy całkowicie omijać, grę znowu da się przejść nie zabijając nikogo. Najlepiej jednak wygląda sprawa z bossami. Pokonać będziemy mogli ich rozmową i co najważniejsze nie będziemy musieli zabijać żadnego bossa a ich oszczędzenie będzie miało wpływ na rozgrywkę. Nie mogę się doczekać tych "ustnych" pojedynków.
Zdolności i zabawki wyglądają świetnie. Bohater może zakryć się w zbroję i stać się "czołgiem" może poruszać się szybciej od samochodu, może być niewidzialny, korzysta z modyfikowanej broni (modyfikacja broni, to brzmi super

), strzela szybkimi i zabójczymi ostrzami i posługuje się zabawką z prądem. Szykuje się jedna z lepszych gier, idealny przedsmak przed Cyberpunkiem 2077. Mam tylko nadzieję, że fabuła nie zawiedzie, bo na razie graficznie, technologicznie i gameplyowo szykuje się istny kosmos.
Edit. Kto podejmuje się wyzwania przejścia gry bez zabijania nikogo?