Gdzie uczyć się matmy?

[Zucklov]

Nie chcąc Cię martwić, ale ja to miałem wszystko w podstawie. Chyba, że mówiąc "dziś" miałeś na myśli już nową maturę.

Tak, miałem na myśli nową maturę, choć z tego, co słyszę, to wzory na sumy i różnice f. trygonometrycznych to nowość na maturze.

nauczono tzw. schematu hornera, który polegal na narysowaniu tabelki i podzielenia wielomianu przez dwumian w trzy sekundy. Także wielomian podzieliliśmy raz, a potem tabelka i siup.

Prawda, tego nadal się uczy, ponieważ dzielenie wielomianów pisemnie jest długie i zajmuje dużo miejsca, ale czasami w zbiorach trafia się dzielenie wielomianu przez wielomian i dupa zbita, bo nikt tego nie pamięta.

[mathsicist]

Krysicki Włodarski

Dobry, jeżeli chcesz zaliczyć kolosa z analizy na max. 20%

Mnie się wydaje rozsądne, aby iść jak po najmniejszej linii oporu i uczyć się najprostszych metod. Czym krótsze, prostsze rozwiązanie tym lepsze. Jeżeli wymaga się od ciebie tych trudniejszych, to oczywiście musisz je ogarnąć.

[Faren]

Nie przesadzaj. Rzeczywiście ma łatwe zadania, ale dobry jest w tłumaczeniu pewnych zaskakujących przykładów i pokazuje ciekawe metody rozwiązywana trudniejszych problemów. Podobne a trudniejsze zadania się zwykle dostaje od prowadzącego, a z pomocą Krysickiego można je ogarnąć. Nie sądzę żeby poza paroma wyjątkami któryś z nas miał kiedyś studiować matematykę, tutaj raczej wannabe inżynierowie siedzą.

Prawda, tego nadal się uczy, ponieważ dzielenie wielomianów pisemnie jest długie i zajmuje dużo miejsca, ale czasami w zbiorach trafia się  dzielenie wielomianu przez wielomian i dupa zbita, bo nikt tego nie pamięta.

No właśnie o tym pisałem. Potem to jest kluczowe przy rozwiązywaniu całek jedną z metod i też chuja ludzie wiedzą.

[Anonymized]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy?  Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy  

[mgr Fartuess]

Podręcznik kiełbasy do rozszerzonej matmy. Toż to ja się z tego uczyłem pięć lat temu! Maturę rozszerzoną zdałem nawet nieźle, ale na studiach na wstępie mi wykazali, że nic nie umiem. Tak więc nawet jak się nauczycie na tą maturę rozszerzoną z matmy to nadal jesteście z niej leszcze.

W sumie ja też nadal jestem leszczem, bo mam spore ubytki w metodach numerycznych i nieco bardziej zaawansowanej analizie matematycznej

[Fareus]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy? Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy

U mnie na wsi jest świetna korepetytorka, 20 zł za godz. Zapraszam 

[Faren]

Aztek, kurde. Rób matury podstawowe i tyle. No bez przesady że nie dasz rady. A jak to dla kogoś to mu po prostu pomożesz.

[Leinnan]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy? Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy

[Sawik]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy? Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy

W Zamościu maturę zdają na studiach

[Adanos]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy? Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy

U mnie na wsi jest świetna korepetytorka, 20 zł za godz. Zapraszam 

Ładna? Jeśli tak, to podaj namiary.

[Fareus]

Znajdzie się coś na maturę podstawową z matmy? Najlepiej w jakiejś przystępnej formie - np. wideo kursy

U mnie na wsi jest świetna korepetytorka, 20 zł za godz. Zapraszam 

Ładna? Jeśli tak, to podaj namiary.

Ma 70 lat... 

[mgr Fartuess]

"Nie ważne, że potwór..."

Adanos i tak weźmie.

[Adanos]

[Fareus]

Chciałem się dowiedzieć, czy istnieje jakaś książka lub cokolwiek innego, aby nauczyć się z na maturę z rozszerzonej matematyki (albo przynajmniej na podstawę) na dobrym poziomie, dodam, że z matematyki najlepszy nie jestem, ale całkiem szybko się uczę. Nie wiem czy wcześniej wypisane strony i podręczniki będą dobre, bo były pisane bardziej pod osoby, które chciały uzupełnić/przypomnieć sobie. Także najlepiej żeby wszystko szło od zera, łopatologicznie, powoli ale sukcesywnie, obejmując cały wymagany materiał.

[Simon Said]

Bez urazy, ale po co piszesz rozszerzenie z matmy, jak nie czujesz się w niej dobrze?

To nie hejt, zwykła ciekawość.

[Draks]

A no po to, że teraz wymagane jest podejść do jakiegokolwiek rozszerzenia, ja tak samo jak kolega, zdaję matematykę wystarczy, że się pojawisz na egzaminie, a będziesz mieć 0 % z rozszerzenia to zdasz, Geografia czy inne syfy do mnie nie przemawiają, a jako, że też mam rozszerzoną matmę to też do niej podchodzę.

[Fareus]

Gdzie napisałem, że nie czuję się w niej dobrze? Nie umiem jej za bardzo (co nie oznacza, że kompletnie nic nie umiem), ale napisałem, że szybko się uczę, do matury mam mnóstwo czasu, jeśli teraz zacząłbym się uczyć to, myślę, że spokojnie jestem w stanie napisać na te 90%, problem w tym, że właśnie nie wiem z czego się zacząć uczyć.

[Maciej]

Rób po prostu zadania z matury?

[Simon Said]

Gdzie napisałem, że nie czuję się w niej dobrze? Nie umiem jej za bardzo (co nie oznacza, że kompletnie nic nie umiem), ale napisałem, że szybko się uczę, do matury mam mnóstwo czasu, jeśli teraz zacząłbym się uczyć to, myślę, że spokojnie jestem w stanie napisać na te 90%, problem w tym, że właśnie nie wiem z czego się zacząć uczyć.

A sorry, źle zrozumiałem. Co do Ciebie Draks, to fakt, też zapomniałem o reformie, także luz.

[mgr Fartuess]