Siema wszystkich! Dzisiaj piszę to do Was, bo mam chociaż nadzieję ochronić pewną liczbę ludzi przed zakupieniem w sieci Plus internetu w tzw. usłudze Power LTE. Co mi obiecano:
- prędkość 50MB aż do użycia 20 GB danych
- po tym prędkość netu miała stale wynosić 10MB.
Jak sprawa wygląda obecnie: Po dwóch miesiącach szczęśliwego użytkowania internetu nadszedł czas odnowienia danych tj. tych 20GB, a potem miałem ciągle mieć prędkość 10MB. Niestety w sobotę moja prędkość nagle spadła do 0,5MB. Szukając problemu w internecie dowiedziałem się, że o jawnym oszustwie przeprowadzonym przez Plusa, który w razie czego w ramach zasady Fair Play Usage może obniżyć prędkość internetu nawet do 32kb/s, by wszyscy mogliby z niego po "równo korzystać". Co dały mi trzy rozmowy z konsultantem (dwa razy ja, raz brat):
- jeśli zbyt dużo jest użytkowników Power LTE w Twojej okolicy i część z nich będzie przeciążać sieć to wszystkim użytkownik z okolicy nałożą limit danych wynoszący 0,5-0,7 mb (co się przekłada na prędkość 54kb/s)
- prędkość wzrośnie Ci dopiero z odnowieniem tych 20 GB, o których mówiłem wcześniej
- sytuacja może się znowu powtórzyć
Z tego co wiem konsultanci w sklepach nic nie wiedzą (mój wujek jest właścicielem sklepu, a kuzyn konsultantem i on sam był zdziwiony jak mu o tym powiedziałem). W internecie też na to wychodzi.
Innymi słowy: jeśli nie wykorzystujesz nadmiernie internetu, by coś ściągać itd i wiesz, że zachowasz 20 GB do następnego miesiąca to bierz ten internet. Wszystkim innym bardzo odradzam!
Teraz inne pytanie: Polecacie jakiś dobry i uczciwy internet?