Profesjonalne gry na Linuxa

[Arszonto]

Jako że mam zamiar zaopatrzyć się na jednym komputerze w Linuxa ( ), to przydało by się znaleźć parę porządnych tytułów w które można by popykać przy wolnej chwili. Dlatego chciałbym zapytać was, czy znacie jakieś fajne gry na pingwina? Mogą być oczywiście profesjonalne, komercyjne tytuły ala Bastion, Civilization V (te już mam ).

I nie podawajcie tu gier pisanych pod Windowsa które można odpalić przez Wine/PlayOnLinux itd. 

[Faren]

Wiedźmin 2, portale, left4dead. ogółem na steamie tego troche jest. i jest steam na linuksa. A gry pod wine chodzą różnie, ale zwykle bardzo spoko.

[Zkirtaem]

Wiedźmin 2 nie, ten port to żart.

Mount and blade wyszło niedawno, poza tym naturalnie gry valve.


To moja lista stima, te są linuksowe.

[Arszonto]

A orientujecie się może jak to jest z grami kupionymi na steamie pod Windowsa? Tz. Kupiłem sobie na przykład Bastion pod Windowsa na Steamie. Czy po zainstalowaniu steama na linuxie będę mógł na nim pobrać tą grę (w wersji na pingwina)? Czy trzeba kupić wersję linuxową?

[Faren]

bedziesz mógł. co jest złego w wiedźmaku na linuksa?

[Paser]

co jest złego w wiedźmaku na linuksa?

Jest niestabilny na niektórych sterownikach graficznych, w dodatku tylko na dystrybucje oparte na ubuntu lub SteamOS, na innych miewa odpały.
Ale taki już urok linuxa, trzeba się trochę pomęczyć ale jak już się uda to nie przestaniesz się śmiać do monitora ze szczęścia

[Zkirtaem]

Nie znam się na niestabilnościach*, po prostu jego wydajność jest tak żałosna że lepiej działa na podkręconym wine.

Mam sprzęt, na którym przeszedłem windowsowego W2 na pełnych detalach, tu grałem na minimum.


*znaczy mi działal bardzo stabilnie i bezproblemowo - po prostu powoli.


@down
znaczy to akurat było wine odpowiednio skonfigurowane, z patchami, bez tego, na standardowym, czystym wine jest nieco wolniej od wersji linuksowej. Ale fakt faktem wydajność jest żałosna a port to po prostu wrzucona na szybko do wrappera gra z windowsa.

[Leinnan]

bedziesz mógł. co jest złego w wiedźmaku na linuksa?

Jakiś facet robił testy, nie chce mi się szukać linka, zaufaj na słowo albo szukaj:
-natywnie na Windowsie- 100 FPS
-przez WINE na Linuchu- 50 FPS
-"natywnie" na Linuxie- 20 FPS

Dodam od siebie:
-OpenMW- remake Morrowinda korzystający z oryginalnych zasobów gry, własny silnik, jeszcze beta
-VCMI- remake HoMM 3 korzystający z oryginalnych zasobów gry, super sprawa, polecam
-CaesarIA- remake Cesara III korzystający z oryginalnych zasobów gry, zamierzam testować.
-Europa Universalis 4- kupiłbym, ale to dopiero po wakacjach jak będą pieniążki za staż
-Euro Truck Simulator 2- jeśli lubisz takie gry
-Urban Terror- FPS online, bazowany na silniku Queke'a III, jednak bardziej realistyczny(krwawiące rany itd)

Swoją drogą, jak znacie jakąś grę podobną do Tomb Raider, zwlaszcza na Linucha to pisać

[Paser]

*znaczy mi działal bardzo stabilnie i bezproblemowo - po prostu powoli.

To zależy od sprzętu, na niektórych było nieźle ale na niektórych niskie fpsy lub wahania fps (w jednym momencie 40 a w drugim 5) czy nawet problemy z renderowaniem.

[Arszonto]

Jeśli chodzi o Wieśka to w sumie jakoś nigdy nie ceniłem serii zbyt wysoko  , także imo żadna strata.

VCMI

To znam. To nie tyle remake, co przepisanie całej gry w celu zapewnienia środowiska do moddowania. Fajna sprawa, sam się trochę bawiłem na starszych wersjach. Można dodać całkiem nowe jednostki a nawet całe miasta  .

Europa Universalis 4

Jestem szczęśliwym posiadaczem .

OpenMW

Jeśli grafika pozostała ta sama, to podziękuję .

Euro Truck Simulator 2

Gdzieś kiedyś spiraciłem na Windowsa. Całkiem fajnie się zmula.
Osobiście jestem bardzo uradowany, że Pillars of Eternity będzie na Linuxy. Chwała wam Obsydiany .
Znalazłem też jakąś wersję FTL: Faster than Light (boska gra) na pingwina i port świetnego, starego RTS-a - Kohan: Immortal Sovereigns.
Polecam też fajną platformówkę logiczną - Teslagrad. Grałem na Windowsie, ale jest też pod Linuxa na Steamie.

Swoją drogą korzystał ktoś z Manjaro Linux (ściślej z xfce) ? Z początku miałem brać openSuse. Kiedyś też używałem Ubuntu i chwilowo korzystałem z Debiana więc brałem je pod uwagę, ale benchmarki rozwiały moje wątpliwości i wyłoniły jedyny słuszny system . Do tego jakieś tam recenzje, komentarze itd.

[Leinnan]

Bawiłem się Manjaro, jednak wolę Xubuntu. Community Ubuntu jest o wiele większe, repozytorium także, tak więc Xubuntu rządzi! :DTak wygląda u mnie:

Spoiler

[Zkirtaem]

W ogóle te całe dystrybucje typu xubuntu, zwykłe ubuntu, kubuntu, cokolwiek róznią się czymś poza tym że mają zainstalowane inne środowisko graficzne? Są jakoś do tego lepiej dostosowane?

[Paser]

W ogóle te całe dystrybucje typu xubuntu, zwykłe ubuntu, kubuntu, cokolwiek róznią się czymś poza tym że mają zainstalowane inne środowisko graficzne? Są jakoś do tego lepiej dostosowane?

Oczywiście że tak, taki np Mint posiada kilka wersji zależnych od środowiska graficznego jakie preferujemy i jest tam też wersja z tym samym które jest na Ubuntu, przecież było by bez sensu wprowadzać to samo środowisko graficzne co distro na którym bazuje gdyby nie było innych zmian. Największymi zmianami są najczęściej zainstalowane już paczki, masz dzięki tym programy które ci się bardziej przydadzą czy też brak niektórych nie potrzebnych. Może być też nowa wersja Kernelu której nie ma na distro bazowym czy też poprawki. Rzeczy do wymienienia jest od groma, każda dystrybucja jest dla innej grupy osób, trzeba znaleźć taką która nam się podoba.
Ja ze swojej strony polecam Mint 17 Qiana KDE, bardzo fajna i stabilna dystrybucja bazująca na Ubuntu, gry na steama działają świetnie, na wine odpaliłem wszystkie gry które chciałem nie licząc Gothica, tylko on nie chciał działać.

[Arszonto]

Wy też macie wrażenie, że Ubuntu stara się być Windowsem, ale mu to nie wychodzi? Nowa polityka Cannonical, mówiąca o tym, żeby stawiać na gwałtowny rozwój i szybką ewolucję ma negatywny wpływ na stabilność systemu. Sam tego doświadczyłem niejednokrotnie. Najgorzej było na wersji 12.04, następna z której korzystałem to było 14.04. Ta była już lepsza, ale czasem miałem problemy. Co innego z Debianem. O ile imo KDE jest paskudne (a to środowisko na nim miałem), o tyle sam system był bardzo stabilny, nie było z nim żadnych problemów, choć z drugiej strony nie był taki odbajerowany jak Ubuntu. W nim podobało mi się Unity. Łatwo się do niego przyzwyczaić po przesiadce z Win7, jest bardzo podobny do okienkowego środowiska i Aero.

Jeśli chodzi o Manjaro to mam zamiar je przetestować bo jak wspominałem świetnie wypada w benchmarkach. Tam gdzie Ubuntu jest lepszy np od Fedory, tam Manjaro ma wynik bardzo zbliżony do Ubuntu (czasem nieco mniejszy), natomiast tam, gdzie nad Ubuntu przewagę ma np. wspomniana Fedora, tam Manjaro ma wynik zbliżony do niej. IMO czyni to z niego bardzo uniwersalny system. Recenzje również są całkiem przychylne. Ale cóż... Nie dowiem się jak to jest póki nie sprawdzę sam, bo testy swoją drogą, a praktyka swoją.

Wracając do gier... Jeśli to kogoś interesuje to w sieci jest port Homeworlda na Linuxa.

[Arszonto]

Na Linuxy jest także dosbox. Właśnie odpaliłem w nim The Settlers 2 .

[Zkirtaem]

No jeśli chodzi o emulatory to są przecież wszystkie. Pcsx2, desmume, dolphin, mame, cała reszta.

[Leinnan]

http://www.gog.com/news/gogcom_now_supports_linux
Kupiłby mi ktoś FlatOuty bo jeszcze nie przysłali mi karty kredytowej? Prześle mu przelewem te 13 złotych. Kontakt na PW.

Edit@ Nieaktualne, kupiłem przez paysafecard.

[Faren]

Kurka wodna, jest na linucha coś nowego w co nie grałem? To znaczy nie valve i nie morrowind i nie m&b

w ogóle są na steamie jakieś darmowe?

[Leinnan]

Za to cenię goga. Miałem problemy z uruchomieniem Wieśka 2 na Linuchu na komputerze zzintegrowaną grafiką Intela(nowy komputer, kartę chcę z czasem dokupić). Po podaniu specyfikacji sprzętowej wyjaśnił mi, że Wiedźmin 2 chodzi na linuchu jedynie z kartami Nvidii. Podziękowałem i
napisałem, że muszę po prostu zaczekać na nową kartę graficzną i tyle. To mi odpisali (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Dla ścisłości, minął termin zwrotu gry dostępny normalnie(30 dni bodajże). Co prawda nie skorzystam z okazji, ale i tak cenię, że nie mają w dupie klienta i nie traktują go jak potencjalnego złodzieja. Biorąc pod uwagę, że przecież gry z goga nie mają DRMów, w dodatku przecież ją pobrałem i mogę grać jak kupię kartę bez przeszkód i jeszcze dodatkowo mieć inną grę w cenie 20 $ czy też takiej jaka była gdy ją kupiłem.


WASZ STEAM TO POTRAFI?