Ładne te nowe tekstury, tylko zauważyłem, że kolorystycznie trochę się zlewają - i nowa książka, i łuk, stół, krzesło oraz kusza - wszystkie są w podobnej tonacji kolorystycznej, która zapewne w założeniu miała być ciemna, brudna, klimatyczna, i jest, tylko brakuje jakiejś różnorodności w kolorystyce.