Nie byłby. Bezi psy zabija
Jest to tło dzwiękowe.
Szkoda. Taki Nevaryjczyk mógł sobie w jakimś modzie szczura tragarza kupić. W Diccuricu i Risenie są przyjazne, oswojone wilki. A mnie, przyznam, zawsze szkoda zabijać wilki, zwłaszcza młode. Wysoski wtedy dźwięczy mi w uszach :( No, cóż, ale Bosper się niecierpliwi, a żyć za coś trzeba. Więc tłukę co się da, ale w głębi duszy solidaryzuję się z bohaterką któregoś fanowskich komiksów, która tępiła zabójców cieniostworów
